z archiwum listy psilocybe(@)hyperreal.info

gdzie znajde opis jak zrobić wywar z grzybów ? szukałem na kilku forach i nie moglem znalesc Moze ktos mi opisze co mam zrobic.

Takie pytanko psylocybina to z czym sie najlepiej łaczy ? bo np. THC z tłuszczami.

Psylocybina najlepiej łączy się z alkoholami (metylowym i etylowym) oraz z kwasami (n.p. octowy)
Alkohol etylowy jest używany do ekstrakcji czystej psylocybiny z grzybów.
Oczywiście nie jest to czysty alkohol a jego około 20% roztwór gdyż w tym stężeniu najwięcej psylocybiny przechodzi do roztworu.
Polecam lekturę hyperreala.

topic o wywarze a Ty z zapiekankami wyjezdzasz.. eeee.

Co do wywaru to kiedys obiło mi sie o uszy ze nie zalewa sie wrzątkiem, tylko wodą o ok ~80C czyli jakies 10 min po odstawieniu wrzątku, ale niestety nie wiem na ile to prawda jest. Zresztą tak samo robi sie z cappucino, mate i innymi rzeczami sporzywczymi, wiec cos w tym moze byc ;p

No, moja metoda . To dlatego, ze psylocybina jest lamana do psylocyny, a ta szybko wchodzi i szybko schodzi. Pare razy tak jadlem tak ze 2 lata temu. Trip moze ze 2-godzinny, ale wytarga czlowieka az go sponiewiera czasem ;].

Co do herbatki - najlepiej uzywac grzybkow, ktore zebralismy przed rozwinieciem kapeluchow, co by uniknac zupy zarodnikow, a uzyskac ladny, klarowny wywarek. Posiekac dokladnie suszaki - mozna przemielic. Wrzucic do rondelka. Gotowac kilkanascie minut. Przecedzic, zachowac wywar, powtorzyc jeszcze 2 razy, a potem mozna sparowac wywar celem uzyskania porzadanej objetosci. Potem taka goraca zupa zalewam herbate lukrecjowa i slodze cukrem trzcinowym. Zapewniem, ze smakuje magicznie! :]

ja przewaznie robie herbate liptona z grzybami. wrzucam grzyby, herbe zalewam goraca woda. przykrywam po 15 minutach pije i zlizuje to co sie osadzilo na przykrywce co by sie nic nie zmarnowalo o dziwo calkiem smaczne

ja osobiście skłaniam się do zalewania grzybów wodą o temperturze 70-80 stopni. Wszak nawet Chińczycy gdy robią herbate (rytuał parzenia) nie zalewają jej wrzątkiem, ale odczekają jakiś czas aż lekko przestygnie. Z kwaskiem próbowałem łysiczek, trip był kosmiczny ale też zajebiście długi mi się wydawał. 6 godzin mijało mi jak cały dzień.

Zalewanie grzybów wodą nie niszczy tak mocno psylocybiny i psylocyny jak suszenie w wysokiej temperaturze z najważniejszego powodu. Psylocybina ulega utlenieniu i rozpadowi. To właśnie utlenienie ją zabija najszybciej. Przy zwiększonej temperaturze utlenianie następuje kilkunastokrotnie szybciej powodując bardzo szybki rozpad psylocybiny. W wypadku zalewania gorącą wodą następuje dość specyficzna atmosfera. Zauważcie że rozpuszczalność gazów w wodzie maleje wraz ze wzrostem temperatury. Dlatego właśnie gorąca woda powstrzymuje dostęp tlenu do psylocybiny spowalniając rozpad pomimo zwiększonej temperatury.
Tak samo jeśli klecimy zapiekankę i porządnie grzyby przykryjemy serem, ser topiąc się również zablokuje dostęp powietrza zmniejszając straty.
W wypadku psychoaktywnej kuchni, jest wiele zasad o których trzeba pamiętać.
Dla sprostowania suszenie gorącym powietrzem podnosi temperaturę i zapewnia stały dostęp tlenu do rozbijania cząstek psylocybiny... a nie o to chodzi prawda?
Pozdrawiam!

Poprawiłem. Przejęzyczenie (przeklawiszenie?) Pozdr.

Grzyowy kubek---> pij póki gorące

ja ostatnio testowalem opcje z witaminka c przez 10 min : ) lysice wyjasnily ale stwierdzam ze o jakies 40-50% wzrasta wizualna rekacja. noi 3ip sie skraca o jakies 2 godziny. co to jest te IMAO ?

IMAO wzmacnia/wydłuża faze ale trzeba uważać bo może wchodzić w interakcje z rożnymi substancjami. Generalnie sprawdza sie przy trypaminach (wiec grzyby, DMA, LSD, itp).
Zachować ostrorznoś!!!

Jeszcze pare linków bardziej użytecznych niż ten z wikipedii:
http://www.forumowisko.pl/index.php?showtopic=74361
https://hyperreal.info/node/4220
https://talk.hyperreal.info/thread/137,3
i troche o magicznej zupie
http://talk.hyperreal.info/forum/175
milej lektury

pozdro
frs