z archiwum listy psilocybe(@)hyperreal.infoW koncu doszedlem do koncowego etapu kazdej uprawy.Zaliczylem przy okazji mase bledow ale jakos udalo mi sie nie zwalic pierwszego kupiongo odcisku
(Zreszta uzylem tylko jego polowke) Chcialem sie juz tylko doweidziec kilku rzeczy zwiazaych glownie z konsumpcja a wiec:
1: Czy kapelusz zawiera tyle samo psylocybiny co nozka?
2. Jest roznica w tym czy od razu polke gribki czy moze lepiej dlugo je zuc i dopiero na koncu polykac?
3. Jak to jest z nudnosciami po grzybach? Ogolnie moge powiedziec ze mam "twardy" zoladek i jedyne co mi kiedys zaszkodzilo to syfiate DXM i stare goĹabki w sosie pomidorowym ;p. Czy Wam czesto zdazaja sie jakies zoladkowe klopoty po grzybkach?
4. Poniewaz to moja pierwsza hodowla podczas ktorej zwalilem chyba z 30 sloikow zyta a wyszedl tylko jeden to nie moge miec 100% pewnosci czy substrat na jakim mi wyrosly grzyby jest w pelni wolny od zielonego fujstwa. Jezli wystapilo jakies zakazenie a i tak zjem grzyby to czy moze mi sie cos powaznego stac? Nie mam narazie mozliwosci sprawdzenia "ocznego" stanu substratu i bawie sie raczej w rosyjskra ruletke
Moze ktos mial jakies doswiadczenie konsumpcja grzybowz tym zielonym (bacillusem?) ?
5. Czy zarodniki zebrane z grzybow wyrosnietych na zakazonym substracie sa ok? Mam nadzieje ze jest ok ale jelsi nie to wolalbym cos wiedziec.