Uno momento. Czyli to już owocnikuje. Widzę, że ma drobne problemy ze skolonizowaniem okrywy - mógł byś ją delikatnie rozdziobać widelcem w miejscach nieskolonizowanych aby była bardziej pulchna. Ale skoro już owocnikuje to raczej już okrywy bardzo nie skolonizuje. Dlatego BARDZO DELIKATNE rozbicie okrywy dla zawiązujących się pod nią pinów dobrze by zrobiło.

Wybacz, moje niedopatrzenie. Poprawiać już nie ma sensu. Myślałem, że to twoje ale skoro nie to wybacz. Wydaje mi się, że policja pewnie od czasu do czasu czyta to forum w ramach taktyki "wstępnego rozpoznania wroga" ale nie wydaje mi się, żeby na razie chcieli kogokolwiek łapać. Teraz pewnie próbują ocenić naszą szkodliwość społeczną. Ale może to być tylko moja paranoja. Mimo wszystko nie chciał bym przyczynić się do ich negatywnej opinii o użytkownikach P.Cubensis.
A wracając do tych zdjęć to chyba niema nic do dodania. Ciekawe jak im poszło.