<<< << 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 >> >>> |
۞ | Temat | Autor | Odpowiedzi | Odsłon | Ostatnia odpowiedź |
| Eksperyment | Ursulus | 4 | 1638 | Ursulus: 2011.10.24 00:50:39 |
| Grzybki rosną na ściance pojemnika, ścinać ? | Anonimowy anonim frywolnie | 1 | 887 | Ursulus: 2011.10.23 15:32:38 |
| Ilość materiału(żyto) a ilość plonu | Senpai frywolnie | 1 | 928 | palenques: 2011.10.21 10:24:33 |
| Dokarmiane grzybni po pierwszym zrzucie | kutax | 1 | 1430 | Ursulus: 2011.10.23 15:23:41 |
| Pszenica, drożdże, tryptofan | Gizmo frywolnie | 5 | 2970 | Toxin frywolnie: 2011.10.14 12:49:11 |
| Pytanie z seri jedbnij sie w glowe :D | michas frywolnie | 4 | 1151 | mętlik822 frywolnie: 2011.10.12 06:42:20 |
| Efekt Rez a ogrzewanie.. | Myśliciel. frywolnie | 6 | 1539 | div: 2011.10.18 12:39:33 |
| Rez i źle położona okrywa | kuba frywolnie | 1 | 910 | najcik: 2011.10.07 00:12:14 |
| Liście a gatunki drewnolubne | mętlik822 frywolnie | 14 | 5388 | Jurgen frywolnie: 2012.04.10 12:57:06 |
| hodowla na tackach | majsterr | 7 | 2083 | majsterr: 2011.10.12 20:26:31 |
| nawadnianie antyutleniaczem | palenques | 23 | 4690 | Toxin frywolnie: 2011.10.02 22:37:44 |
| Lodówka i przechowywanie grzybni | luk frywolnie | 2 | 1123 | kasku frywolnie: 2011.09.27 19:23:05 |
| Grzybki rosną pod substartem | kutax | 3 | 1153 | kutax: 2011.09.24 22:38:19 |
| Kolonizacja kukurydzy. | lukas frywolnie | 1 | 1115 | najcik: 2011.09.21 02:46:07 |
| Tyndalizacja ryżowych ciastek | dziwnytyp | 7 | 3167 | najcik: 2011.09.22 09:56:19 |
| niesterylne pomieszczenia- minimalizacja ryzyka | Sqrviel frywolnie | 2 | 917 | Sqrviel frywolnie: 2011.09.18 10:30:56 |
| Szok Termiczny | młodyxD frywolnie | 10 | 2592 | Fatmorgan: 2011.09.11 10:11:18 |
| Uprawa na pasteryzowanej słomie | Fatmorgan | 28 | 5640 | Ursulus: 2011.10.18 02:20:34 |
| | Fatmorgan starszy psylocyb
postów: 129
zarejestrowano: 2011.01.28
|
Temat: Uprawa na pasteryzowanej słomie wysłano: 2011.09.08 12:15:23 | Witam forumowiczów Ostatnimi czasy, z przyczyn niezależnych ode mnie, z całej uprawy zostało mi tylko jedno ciastko. Ciasteczko klasyczne (ryż/werm , 200ml) kończyło już swoją działalność, a ja spieprzyłem sprawę z odciskiem. Zdecydowałem się na słomę i co ciekawe pierwszy raz, niemal wszystko poszło po mojej myśli Teraz jestem dumnym posiadaczem 4 ciastek słomianych z których dwa zaczynają już wesoło pinować. Mimo przebicia się przez cały dział "Uprawa" i "Surowce" mam wciąż parę pytań apropo tego rodzaju uprawy : 1. W poradnikach spotkałem się tylko z wykorzystaniem słomy jęczmiennej i pszenicznej - czy komuś udało się doprowadzić do owocnikowania na innych jej rodzajach ? 2. Ile rzutów może dać ciastko słomiane ? 3. Czy są jakieś przeciwwskazania co do zaszczepiania słomy słomą ? ( poza tym, że słoma sama w sobie jest uboższa w substancje odżywcze niż np: żyto ) 4. Są jakieś patenty na wydobywanie ciastek słomianych ze szklanych pojemników ? Pytam bo mimo, że używałem tylko naczyń rozszerzających się ku końcowi to z wydobyciem każdego męczyłem się z 10 minut. Pukałem, stukałem, potrząsałem, prosiłem, żeby samo wyszło i zawsze spotykałem się z twardym oporem - z jednego nawet oderwało się jakieś 20% skolonizowanego substratu i skończyło w koszu. | W twoim świecie cudów Jest ogromny mur Mieszka za nim Pokrak Zna miliony bzdur | | |
|
|
| | Fatmorgan starszy psylocyb
postów: 129
zarejestrowano: 2011.01.28
|
góra ost.odpowiedź # link do tego postu dółwysłano: 2011.09.08 22:42:55 | Robiłem małe ciastka z trzech powodów - miałem 200 ml zaszczepiacza z ryżowego ciastka a to za mało na zaszczepianie jakiejś ogromnej ilości słomy - 4 ciastka z jednego wydały mi się w porządku - w razie zakażenia/interwencji sił wyższych miałem 4 naczynia, gdybym miał 1 to mogłbym stracić wszystko za jednym zamachem - ni cholery się na tym nie znam, słomy używam pierwszy raz, więc uznałem, że jeśli zrobię według poradnika to będzie dobrze - póki co jestem kontent Na trzecie pytanie mi poniekąd odpowiedziałeś - jeszcze tylko 2 pierwsze i już będę wszystko wiedział | W twoim świecie cudów Jest ogromny mur Mieszka za nim Pokrak Zna miliony bzdur | | |
|
| | najcik starszy psylocyb
postów: 140
zarejestrowano: 2010.04.04
|
góra ost.odpowiedź # link do tego postu dółwysłano: 2011.09.08 23:51:48 | Odpowiem Ci tak - w zasadzie słoma to słoma. Konie, których kupsko tak chętnie używamy do upraw, zajadają się pełną gamą zbóż i zielonek suszonych albo nie. Kompost też składa się z najróżniejszego zielska. Sądzę, że jeśli niektórzy raportowali sukces nawet z siankiem z zoologicznego to różnice w zawartości składników odżywczych muszą być na tyle znikome, żeby do pewnego stopnia pozwalać na eksperymenty z łodygami każdego zeschniętego zboża. Czyli jak zwykle, dopóki sam nie spróbujesz, to się nie dowiesz. Niemniej, jeśli chcesz porównać skład chemiczny najczęściej stosowanych substratów (słoma z pszenicy i jęczmienia, bez dwóch zdań, co na pewno ma jakiś powód) do innych zbóż, odrobina google-fu zaprowadzi Cię na przykład tu http://ressources.ciheam.org/om/pdf/a16/91605044.pdf Niestety samemu brakuje mi adekwatnej wiedzy żeby wyciągnąć z tego jakieś pożyteczne wnioski. | | |
|
|
|
|
| | zdziczały frywolnie
nienotowany
|
góra ost.odpowiedź # link do tego postu dółwysłano: 2011.09.09 12:26:21 | Kiedyś bawiłem się nie tyle słomą a raczej trawą zerwaną prosto z trawnika i wysterylizowaną. Zaszczepione to zostało kukurydzą i jedna z dwóch prób powiodła się (druga miała za dużo wody i padła). Ciacho o objętości ok. litra dało prawie 3 rzuty (trzymane w torbie). Miało być o słomie więc więcej jakby co proszę skasować. | | |
|
|
| | Toxin frywolnie
nienotowany
|
góra ost.odpowiedź # link do tego postu dółwysłano: 2011.09.09 13:23:06 | Około 5 to bardzo przybliżona wartość. Generalnie to nie określa się ilości rzutów dla danego substratu ponieważ jest zbyt wiele zmiennych (w szczególności sterylność i odpowiednie przygotowanie substratu które zależą od ciebie) aby to rzetelnie określić. Ja się nie zagłębiłem się w temat słomy za bardzo. Wolę komposty. Parę razy próbowałem i raz udało mi się wyciągnąć 5 jako takich rzutów. Jak JGL się pojawi na forum to może ci coś rzetelnego napisze. | | |
|
|
| | najcik starszy psylocyb
postów: 140
zarejestrowano: 2010.04.04
|
góra ost.odpowiedź # link do tego postu dółwysłano: 2011.09.09 16:27:02 | Chodzi raczej o to, że błędnie zakładasz, że ilość rzutów może służyć za jakieś uśrednienie. Przy dobrym nawodnieniu i dobrej genetyce (wyspecjalizowanej monokulturze) wyczerpiesz cały substrat w przeciągu trzech rzutów i zwyczajnie nie będzie już z czego produkować owocników. Przy typowej "multikulturze" albo po prostu kiepskiej genetyce, możesz to rozciągnąć na kilka rzutów, ale pod koniec grzybnia będzie tonąć w metabolitach i pod ciężarem dojrzewania substrat może spleśnieć zanim zostanie do końca strawiony. Dlatego IMO to nie rzuty są wyznacznikiem plonów, a ich średnia gramatura, albo wartość odżywcza substratu. Niestety nikt chyba nie publikuje takich szczegółowych badań, zresztą nie byłyby zbytnio przydatne, bo co innego zasoby odżywcze, a co innego sposób w jaki trzeba ten substrat przyrządzić - tak jak jest z mąką ryżową, która jest świetną pożywką, ale zupełnie brakuje jej struktury do kolonizacji i utrzymania wilgoci. Złotego środka nie ma, każdy musi znaleźć to, co najbardziej opłaca mu się w jego warunkach. Jeśli masz nieograniczony dostęp do słomy żytniej, to nie ma się nad czym zastanawiać. Jeśli mieszkasz w otoczeniu wiejskim rozejrzyj się jednak za końskim nawozem, nie będziesz zawiedziony. | | |
|
|
|
| | Toxin frywolnie
nienotowany
|
góra ost.odpowiedź # link do tego postu dółwysłano: 2011.09.09 20:39:03 | Spokojnie, spokojnie. Z zielonymi substratami obfitymi w chlorofil trzeba uważać. Z teorii się je pasteryzuje tak jak słomę czy inne celulozowe substraty masowe. Jednak mają one przykrą tendencję do porastania bakteriami odpowiedzialnymi za kiśnięcie. Słomy i wysuszone (żółte) siano już tak nie kisną. Kiedyś przeprowadziłem eksperyment kiedy spostrzegłem, że najwidoczniej kiepsko wypasteryzowane siano z zoologika zaczęło porastać szlamem to zostawiłem je dając mu się zepsuć i sprawdziłem potem jaki zapach z tego wyszedł. Efekt - końska kupa domowo-słoikowej roboty. Zapach silnie octowo-fermentacyjny. Przypomniało mi się wtedy, że konie korzystają z samoczynnego rozkładu traw pod wpływem zawartych w nich bakterii. Konie nie muszą trawić trawy bo trawi się ona sama w ich brzuchach które są niczym innym jak wielkimi zbiornikami fermentacyjnymi. Problem w tym, że za ten proces odpowiedzialne są właśnie bakterie (nie pamiętam jaki gatunek - można znaleźć w sieci), a te nie jest tak łatwo zabić. Pleśnie dość łatwo zabić i nie rosną za bardzo na substratach ubogich w białka i cukry. Zwykłe (nawet niedbałe) wypasteryzowanie substratu celulozowego dość skutecznie eliminuje z niego pleśnie. Problem jest właśnie z bakteriami. Jak pewnie dobrze wiecie - na zbożach (substrat bogaty w białka i cukry) niektóre gatunki bakterii mogą przetrwać nawet sterylizacje. Substraty celulozowe zielone trzeba ostro pasteryzować i dobrze jest je jeszcze zmrozić porządnie zaraz po pasteryzacji ponieważ są atrakcyjne dla tych bakterii odpowiedzialnych za kiśnięcie. Nawiasem mówiąc chlorofil nie jest potrzebny grzybom więc nie ma sensu utrudniać sobie życia i po prostu lepiej używać słomy. A jakiej? Tak jak najbardziej pożywne zboża (pszenica, żyto, ryż itp.) są najlepsze dla grzybów, tak ich słomy są również najlepsze bo oprócz największej ilości resztek związków odżywczych transportowanych za życia do ziaren zawierają w sobie mnóstwo celulozy i innych policukrów co kompletuje dietę grzybni. Najwięcej bo około 90% celulozy zawierają konopie jednak związków odżywczych próżno by u nich szukać przez co grzybnia nie trawi ich tak ochoczo co słomy z pszenicy (o chlorofilu i olejkach nie wspominając). Co innego obornik bydlęcy, a dokładniej zwierząt mlekodajnych które nie dość, że lepiej przetwarzają zjedzoną trawę to jeszcze zawierają w brzuchach bogatszą mikroflorę bakteryjną z której niektóre, nietypowe bakterie są atrakcyjne dla grzybów wielkoowocnikowych i przyczyniają się do utworzenia pewnego rodzaju wybiórczości substratu utworzonego z ich obornika.
| | |
|
|
| | zdziczały frywolnie
nienotowany
|
góra ost.odpowiedź # link do tego postu dółwysłano: 2011.09.12 14:12:33 | Ciastko w tacce po lodach - warstwa trawy (ok 1cm) a na to łyżka do dwóch zaszczepiacza i tak w kółko aż do wierzchu tacki. Potem to zostawiłem na jakiś miesiąc i podglądałem przez pokrywkę jak wygląda. W końcu zbielało. Rzuty nie były jakieś rewelacyjne. W sumie uzbierało się pewnie ze 100g. Wiem, że siano/trawę powinno się lepiej sprasować żeby zwiększyć plon a moje nie było jakoś strasznie ubite. Coś z tego wyszło ale są efektywniejsze sposoby. Toxin ma chyba rację, że zielone łatwiej kiśnie. Moja druga podobna tacka faktycznie skisła ale wiem też, że była za mokra (na dnie było trochę płynu). Ta co dała plon była suchsza. | | |
|
|
|
| | metamen nowy użytkownik
postów: 3
zarejestrowano: 2011.08.22
|
góra ost.odpowiedź # link do tego postu dółwysłano: 2011.09.17 23:03:08 | Pojemnik o pojemności około 1.5 litra. Sterylizowana słoma żytnia zaszczepiona strzykawką. Ogólnie to był eksperyment i nie liczyłem za bardzo na sukces. A jednak coś wyrosło, chociaż grzybnia przerastała substrat chyba ze cztery tygodnie. | | |
|
|
| | Toxin frywolnie
nienotowany
|
góra ost.odpowiedź # link do tego postu dółwysłano: 2011.09.18 11:53:23 | Substraty masowe trzeba wzbogacić białkami i cukrami prostymi ze zbożowych zaszczepiaczy ponieważ same takowych nie posiadają w łatwo przyswajalnych formach i wystarczających ilościach. Drewnolubne mogą rosnąć na samej celulozie/błonnikach bo mają wystarczająco silne enzymy trawienne aby strawić taką tkankę i dobrać się do zawartych w nich związków. Ale PC nie są drewnolubne i mają problemy ze strawieniem samych substratów masowych. Wyhodowanie silnej grzybni na jakimś zbożu to warunek aby przy PC wyciągnąć porządną ilość z substratów masowych. | | |
|
|
| | mętlik8222 frywolnie
nienotowany
|
góra ost.odpowiedź # link do tego postu dółwysłano: 2011.09.19 09:52:31 | Cała powierzchnia jest w pinach, namaczaj, i zobaczymy zaraz drugi wielki rzut ! Swoją drogą apeluje o zmniejszenie rozmiarów zdjęć tak aby nie rozciągały całego tematu ! ! ! | | |
|
|
|
| | Ursulus psylorodek
postów: 35
zarejestrowano: 2010.10.13
|
góra ost.odpowiedź # link do tego postu dółwysłano: 2011.10.17 02:57:11 | jgl ja słyszałem opinię że na słomie rosną byki nawet powyżej 80g a co do mocy nikt nie mówił że słabsze, ale nie śmiem podważać opinii prapsylocyba bo osobiście ze słomą dopiero eksperymentuję. Jak by ktoś miał jakieś wieści odnośnie mocy na "słomie" to proszę o pościk. | Rozwój trwa wiecznie i nigdy się nie kończy. | | |
|
|
| | Ursulus psylorodek
postów: 35
zarejestrowano: 2010.10.13
|
góra ost.odpowiedź # link do tego postu dółwysłano: 2011.10.18 02:20:34 | Czyli nie ma znaczenia czy użyję wermikulit, czy torf do wymieszania z żytem i okrywy, a gen jaki mi się trafił? Pytam bo właśnie pierwszy raz mam do czynienia z torfem w którym niby pełno substancji odżywczych ( tak przynajmniej pisze producent) i fakt 2 sztuki tak wyskoczyły do góry że mi pokrywę od terarium niebawem podniosą, ale ogólnie rzut słaby choć pełno pinów to jakoś mało co z nich rośnie 15- 20% rośnie a reszta zostało pinami, nawet nie abordami, ale może się jeszcze ruszy bo od pojawienia się pinów minął dopiero tydzień. Pozdro i dzięki za odpowiedź. | Rozwój trwa wiecznie i nigdy się nie kończy. | | |
|
| czy to pleśń? | bębnik frywolnie | 16 | 5088 | Mimbla: 2017.10.12 20:33:41 |
| zakazenie? | boy80 | 4 | 1268 | najcik: 2011.09.06 03:09:47 |