Forum Psilocybe



Do prawidłowego funkcjonowania forum wymagane są ciastka/cookies,
proszę włączyć tę opcję w ustawieniach swojej przeglądarki.



Tematów na stronę
 
login:
hasło:

zapomniane hasło

regulamin       ZAREJESTRUJ
Forum› ‹Uprawa›  ‹Surowce›  ‹Sprzęt / Materiały›  ‹Odmiany›  ‹Konserwacja›  ‹Kulinaria›  ‹Wymiana›  »Psychonautyka / TripRaport« ‹TipsAndTricks›  ‹Archiwum›  ‹Inne›  nowy wątektematów:
299
odsłon:
1211518

     Ostatnie posty . . .

     ¤ piny z boku boxa
     ¤ 10/12 słoików zakażone. Co poszło nie tak?
     ¤ Co zrobić z odciskami
     ¤ Wermikulit opcja czy niezbędnik?
     ¤ HELP już drugi rzut grzybków zatrzymuje się w miejscu.
     ¤ Problem z rejestracją
     ¤ Problem z wysychaniem ciastka - substratu
     ¤ Jak tworzy się mieszańce Cubensis (?)
     ¤ Zjadłem i nic
     ¤ Problem z kolejnym boksem Golden Teacher. Wilgotność? Jakiego producenta wybierać?
     ¤ Szukam rady

<<<   <<  7 8 9 10 11 12 13 14 15  >>   >>>  
۞
TematAutorOdpowiedziOdsłonOstatnia odpowiedź
Mazatekowie
Stachu
54079Agnus
frywolnie:
2012.06.21
06:35:15
Cukrzyca z PC, przeciwwskazania?
Ursulus
33101Ursulus:
2012.05.25
16:22:41
" Teonanácatl – ciało bogów " artykul Pana M.L.
jgl
43432Agnus
frywolnie:
2012.06.20
14:22:29
Przygotowanie - oczyszczenie.
Jacob frywolnie
53935OmeN:
2012.04.08
16:46:03
Jacob
frywolnie




nienotowany


Temat: Przygotowanie - oczyszczenie.
wysłano: 2012.04.07 00:18:56
Witam. Mam pytanie do was jak się przygotowywaliście do większego przeciążenia i doznań. O prośbę o porady dla mnie gdyż mam specyficzny punkt wyjścia.

Mianowicie, jestem 21 letnim mężczyzną. Mam za sobą ponad roczną depresję (gdzieś w wieku 17 lat) potem był okres wstawania, zmiany charakteru na skurwysyna. Potem stwierdziłem że to nie wychodzi dla mnie na dobre ponieważ z natury jestem dobrym człowiekiem. Jednak po drodze spotkało mnie mniej lub bardziej nie przyjemnych rzeczy. Moje doświadczenie z psychonautyką nie jest duże. Raz smukłe polki (miłe lajtowe przeżycie) później PCeki (jedno MOCNIEJSZE doświadczenie). I na końcu mocny delik 2 CE. Te ostatnie skończyło się mocno nie fortunnie ale przeżyłem naprawdę mityczne doznanie chodź to trwało bardzo krótko.

Teraz jestem w dość ciężkim miejscu. Staram się być dobrym człowiekiem, jednak czuję że mam dalej brudne sumienie i potrafie podświadomie i nie zamierzenie krzywdzić ludzi. W dodatku trochę przesadzam z alko i mam lekkie lęki nawet nie wiem czy paranoje. Jednak w przeżyciu z PCekami i drugim ww specyfikiem dostrzegłem w tamtych momentach coś więcej, te wszystkie uczucia które opisujecie i mocno wierze że to jest nasza natura. Znajomi po mocnej nalewce PCeków powiedzieli że nigdy więcej tego nie tkną, "nie wejdą tam". Ja natomiast się tym oczarowałem, dużo o tym myślę i nie daje mi to spokoju. Chce tam wejść i się w to zagłębić jednak nie wiem czy jestem na to przygotowany będąc w niezbyt dobrej kondycji mentalnej. Jednak wierze w to co "zobaczyłem" i ufam że jestem dobry i odnajdę w tym sedno. Chciałbym żeby mi to pomogło z problemami, ufam że odnajdę tam drogę do oczyszczenia. Boje się z drugiej strony że mogę przeceniać swe przeczucie i dając sie porwać kosmitkom, to może zniszczyć mnie od środka.

Co polecacie w moim przypadku? Rachunek sumienia, głębokie przemyślenia, post, cokolwiek? Polecieć gdy będę się czuł zdrowy i zdefiniowany mentalnie? Czy mogę zagłębić sie tam pełen życiowego nie pokoju i spróbować odnaleźć odpowiedzi których szukam?

Wiem że brzmi to jak żałosne wyznania ale chce żebyście wiedzieli z jakim dylematem się borykam. Nie jestem zbyt wylewny i radzę sobie z problemami. Jednak po postawianiu nawet jednej nogi tam nie mogę pozbyć się uczucia że mogę za tym progiem odnaleźć wiele odpowiedzi. To za mną chodzi.

Proszę powiedzcie co o tym sądzicie.
odpowiedzodpowiedz tu
Biały Królik
frywolnie




nienotowany


góra
ost.odpowiedź       # link do tego postu
dół
wysłano: 2012.04.07 02:41:26
Skoro się wachasz, to znak że nie jesteś gotowy. Mali przyjaciele pomogą Ci napewno, skoro podchodzisz do tego tak że Ci pomogą. Czy to podświadomość, czy to coś innego, powinno zadziałać. Ale to jeszcze nie czas. Oczyść banie, myśl o czymś innym, jakas praca, albo hobby. Będziesz wiedział kiedy to nastąpi, to wtedy kiedy bez zbędnych rozkmin, z uśmiechem sięgniesz po porcyjkę. Silnie odczuwane emocje i wątpliwości będą zakłucały jazdę, i możesz się zawirować.
odpowiedzodpowiedz tu
Czerna
starszy psylocyb

postów: 227

zarejestrowano: 2012.02.13


góra
ost.odpowiedź       # link do tego postu
dół
wysłano: 2012.04.07 08:57:30
takie nawarstwienie problemów jest niebespieczne, bo jak chodzisz cały zestresowany i spięty to jesteś jak bomba emocjonalna szczególnie jak ukrywasz wszystkie problemy w sobie a potem wystarczy tylko iskierka i ,,BOOOOM'' A zapalnikiem mogą być np gripki, alkohol lub inne używki.
Najpierw uporządkuj wszystkie swoje sprawy prywatne
odpowiedzodpowiedz tu
Huzar
starszy psylocyb

postów: 244

zarejestrowano: 2011.12.19


góra
ost.odpowiedź       # link do tego postu
dół
wysłano: 2012.04.07 14:37:51
Spróbuj, najwyżej będziesz mieć bad tripa ale gwarantuje, że po nim dowiesz się co jest nie tak i jak to naprawić. Pamiętaj że to jednak ciągle bad trip i nie będzie przyjemnie, ale jak sobie z tym poradzisz to potem będziesz mieć najlepsze tripy na świecie - z pełną świadomością, że ogarnąłeś swoje życie.
odpowiedzodpowiedz tu
W frywolnie



nienotowany


góra
ost.odpowiedź       # link do tego postu
dół
wysłano: 2012.04.07 18:54:15
spróbuj pomedytować (masz w google różne sposoby na to, ogólnie najbardziej optymalne ćwiczenia związane są z oddychaniem). Oprócz tego warto skupić się na własnym śnie i ogólnie tym stanie świadomości gdyż jest on mocno związany z doświadczeniami psychodelicznymi no i też można dzięki niemu znaleźć przyczynę problemów. Zwykły dzienniczek snów, rano wstajesz i pierwsze co robisz to spisujesz. Warto już przygotować umysł przed zaśnięciem na zapisywanie snów. Dzięki temu możesz wiele dowiedzieć się o sobie, no i przy odrobinie systematyczności w zapisywaniu być może trafi Ci się świadomy sen, a ja gdybym umiał wchodzić w ten stan codziennie nie potrzebowałbym żadnych dragów
Tak czy siak powodzenia, a gribiki jak będziesz brał to najlepiej samemu, ewentualnie jakiś zaufany przyjaciel, i przede wszystkim natura. Siedzenie w bloku, w mieszkaniu, zostanie w mieście po dużej ilości grzybów może się stać umysłowym samobójstwem.
odpowiedzodpowiedz tu
OmeN
prapsylocyb

postów: 399

zarejestrowano: 2008.12.04


góra
ost.odpowiedź       # link do tego postu
dół
wysłano: 2012.04.08 16:46:03
Człowiek może być zdecydowanie taki jaki chce. Trzeba się tylko dobrze zastanowić i zdefiniować jaki chcesz być. Psylocyby mogą pomóc to zrozumieć i się zdecydować jednak również uważam tak jak jeden przedmówca, że nawarstwienie się problemów emocjonalnych może być potencjalnie niebezpieczne na tripie. Polecam rachunek sumienia ale nie jakimś pokutowaniem tylko przemyśl czy zawsze robiłeś to co ci podpowiadało serce i jeśli czasami nie to się nie dołuj tylko zastanów dlaczego robiłeś tak jak robiłeś. Zastanów się również, nie jeden raz tylko przemyśl to przez dłuższy czas : jaki chcesz być tak na prawdę, z głębi serca. Zajebistym ćwiczeniem jest zapisywanie swoich emocji jakie się odczuwa w kontaktach z innymi w jakimś prywatnym notesiku. Można to robić na bieżąco lub po powrocie do domu. Niby taki banał ale w brew pozorom, często ludziom trudno jest samemu określić co tak na prawdę odczuwają. A jest to dość ważna wiedza i dobrze jest siebie rozumieć. Medytacja również jest zajebistą sprawą. Najważniejsze jest w niej JAK NAJGŁĘBSZE I RÓWNOMIERNE ODDYCHANIE, to ono wprowadza spokój i klarowanie się myśli, a nie to jak siedzisz. Oczywiście nabranie spokoju nie zachodzi od razu i trzeba trochę pokontemplować w ciszy aby nasz organizm i umysł się dostroił. Minimum ze dwie godziny dziennie. Im więcej tym lepiej. Zapewniam cię, że jeżeli na prawdę chcesz się przygotować dobrze do silnego doznania psychodelicznego to medytacja zdecydowanie ci pomoże tylko trzeba być wytrwałym. Bardzo ważne jest aby w silne grzybowe tripy wkraczać z pewnością siebie i spokojem dla tego umiejętność głębokiego uspokojenia się jaką daje praktyka medytacji jest bardzo pomocna przy przygotowywaniu się do doznań psychodelicznych.
No i najważniejsze. Nigdy ale to nigdy nie oczekuj od grzybków czegokolwiek! Psychodela nie jest na zawołanie. To bardziej wir nieoczekiwaności. Nigdy nie można przewidzieć jak będzie więc nastawianie się na cokolwiek jest próżnym życzeniem. Ba! Można nawet zauważyć, że jeżeli się na coś nastawi to najczęściej bywa zupełnie inaczej. Podejdź do tego po prostu jak do ciekawego przeżycia nie licząc na nic. Jeżeli będziesz spokojny i ze zrelaksowaniem cieszył się doświadczanym przeżyciem to zapewniam cię, że ciekawie będzie BARDZO. Trip jest taki jaki jest, a nie taki jaki chcesz, żeby był. Naucz się go doceniać takim jaki jest i dostrzegaj w nim te pozytywne i ciekawe cechy zamiast skupiać się na swojej negatywnej interpretacji. Zapewniam cię, że tripy mogą być wspaniałymi doznaniami jeżeli odpowiednio się do nich podejdzie. Na ewentualne negatywne aspekty podróży można wtedy tak nie zwracać uwagi, że nieomal znikną. Umysł i serce to potężne narzędzia które kształtują to jak odpieramy rzeczywistość. Nie rzadko zamazując to jaka ona jest naprawdę. Być może uda ci się wyzbyć z przyziemnych ograniczeń własnej osobowości i postrzegania. Wówczas sam staniesz się taki jaki chcesz. Ale tylko i wyłącznie "być może" . Może nie za pierwszym tripem, może nie za drugim czy trzecim, być może nawet nigdy, ale i tak to wszystko będzie zależeć tylko i wyłącznie od ciebie. Jeszcze raz, szczerze nie oczekuj niczego! Jak będziesz gotowy to samoistnie zacznie ci się wszystko wyjaśniać i łączyć w całość. Najważniejsze by być przy tym obiektywny. To samo się tyczy terminu rozpoczęcia prób. Jak będziesz gotowy to sam stwierdzisz, że już czas. Broń Boże nie jedz wcześniej bo jedząc tak silne psychodeliki nie będąc na nie mentalnie gotowym można się tylko do nich zrazić. Lepiej później niż za wcześnie.
Pozdrawiam i powodzenia!

PS: No i nie podchódź do siebie jakoś strasznie krytycznie. Pamiętaj jaki jesteś i co cię motywuje/motywowało do bycia takim jakim jesteś/byłeś. Człowiek z reguły nie jest idiotą i zawsze musiały być powody tego jakim byłeś. Zastanów się nad tym. Nie neguj bez zastanowienia tego jaki jesteś/byłeś bo gdzieś w tym tkwi twoja własna i niesamowita INDYWIDUALNOŚĆ. Nie strać jej! Najważniejsze to według mnie być obiektywnym i tak samo jak doceniać innych tak i doceniać siebie takim jakim jest się.
Jestem tylko komputerową symulacją ludzkiej osobowości, a mój charakter został wykreowany poprzez analizę wypowiedzi innych internautów.
http://www.youtube.com/watch?v=RclcYjyKbx0
odpowiedz
Eksperyment Wielki Piątek - Tripogram
cjuchu
11993Kremuwka:
2012.04.06
14:26:45
Muzyka - po wczorajszym tripie.
Huzar
75625Huzar:
2012.04.07
14:33:11
Jakiej muzyki słuchacie na tripowaniu?
psylocybiniusz
8842729bugadii:
2017.12.14
00:50:56
Witam, ile na pierwszy raz
selernick
22590z frywolnie:
2012.03.10
22:47:03
Nieudane poczatki -diagnoza
makelele frywolnie
105921makelele
frywolnie:
2012.03.11
12:15:04
Na opadającej Fali
Kretomyslaw
115847Kretomyslaw:
2012.01.23
13:21:54
Kalkulator Mocy
m118
25252m118:
2011.11.08
09:20:27
5g dawka-Wasze odczucia,refleksje,trip reporty i przygotowania.
psylosmok
417142OmeN:
2012.03.23
21:59:20
Siedem nauk dla zmarłych
cjuchu
026719cjuchu:
2011.10.31
20:08:09
Uczucie umierania 5g
Ursulus
132310rudeboy
frywolnie:
2012.03.10
11:59:16
Dawka do przemyśleń, analizacji...
kutax
57689odyn87:
2012.04.01
17:08:21
Grzyby, a reinkarnacja
Konkormir
23253virnik:
2011.10.03
13:48:24
Syntetyczne iMAO
Qbkinss
12168doswiadczony
z
moklobemidem
frywolnie:
2011.09.27
22:52:09
Pierwsze kroki w otchłań
Barwny
292651OmeN:
2011.12.12
21:40:55
Kim jest bog
frywolnie frywolnie
1613548cjuchu:
2011.09.30
20:27:13
GORY LAKI
SILVER frywolnie
76467robaczek
frywolnie:
2012.03.25
14:05:38
<<<   <<  7 8 9 10 11 12 13 14 15  >>   >>>  

     Ostatnie posty . . .

     ¤ piny z boku boxa
     ¤ 10/12 słoików zakażone. Co poszło nie tak?
     ¤ Co zrobić z odciskami
     ¤ Wermikulit opcja czy niezbędnik?
     ¤ HELP już drugi rzut grzybków zatrzymuje się w miejscu.
     ¤ Problem z rejestracją
     ¤ Problem z wysychaniem ciastka - substratu
     ¤ Jak tworzy się mieszańce Cubensis (?)
     ¤ Zjadłem i nic
     ¤ Problem z kolejnym boksem Golden Teacher. Wilgotność? Jakiego producenta wybierać?
     ¤ Szukam rady

Forum› ‹Uprawa›  ‹Surowce›  ‹Sprzęt / Materiały›  ‹Odmiany›  ‹Konserwacja›  ‹Kulinaria›  ‹Wymiana›  »Psychonautyka / TripRaport« ‹TipsAndTricks›  ‹Archiwum›  ‹Inne›  nowy wątektematów:
299
odsłon:
1211518

Tematów na stronę
 
login:
hasło:

zapomniane hasło

regulamin       ZAREJESTRUJ

programmed by cjuchu noncorp. 2006

PoradnikI ]   [ GatunkI ]   [ Honorowi psilodawcY ]   [ PsilosOpediuM ]   [ FaQ ]   [ GalerY ]   [ TripograM ]   [ DarwiN ]   [ LinkI ]   [ EmaiL ]  

© psilosophy 2001-2024