Witam ponownie,
Otóż planuję dziś sobie nocnego tripa i niby nie ma w tym nic dziwnego, gdyby nie to, że mam tylko 18g mokrych :C (cubensów oczywiście) poczytałem na forum i na hyperreal, że wzmocnić dziby można sokiem z cytryn, więc zakupiłem dziś w sklepie kwasek cytrynowy (szkoda, że nie cytryny ale co tam). I teraz pojawia się pytanie: o ile sok z cytryn zwiększa moc? Gdzieś był o tym wątek, ale chyba go usunęli, w każdym razie nie mogę go odkopać teraz. Na Hypie to tylko jest o mixie z sokiem z czarnej porzeczki, a mi chodzi tylko o cytrynkę :3
Reasumując, bo trochę się rozpisałem:
jakiego wzrostu mocy mogę się spodziewać?
czy bardzo skróci się trip?
no i może jakiś przepis z wykorzystaniem kwasku (wywar w sensie, czy wystarczy tylko dodać do wywaru w trakcie namaczania 2 szczypty? czy więcej?)

tzn kwasek cytrynowy taki kupny to chyba po prostu sam kwas cytrynowy, nie? bez żadnej wit C. Ogólnie trip okazał się ledwo wyczuwalny (przyspieszenie myśli, niemożność zaśnięcia) chociaż sądzę, że coś w tym może być, bo na shroomery/mycotopii(?) wypowiadali się ludzie, którzy po 1.7g suchych osiągali 3-4 plateau! Technika nazywa się LEMON TEK, a zasada działania polega na zakwaszeniu wcześniej psylocybiny, która ulega defosforylacji do psylocyny, która mam większą biodostępność i szybciej działa. Na hyperreal pisali, że psylocybina najlepiej rozkłada się w pH około 2-2.7 czy coś koło tego, a w żołądku jest jakieś 1, poza tym nie sądzę, żeby ludzie aż tak sobie wkręcali...

no ale chyba nie jest tak łatwo sobie wkręcić 2 plateau wyżej jeszcze kiedyś spróbuję, ale z prawdziwą cytryną, a nie jakimś marnym kw. cytrynowym

Jak jest porecz to mozna sie wspinac - nie znasz tej zasady lp? hehe