Forum Psilocybe



Do prawidłowego funkcjonowania forum wymagane są ciastka/cookies,
proszę włączyć tę opcję w ustawieniach swojej przeglądarki.



Tematów na stronę
 
login:
hasło:

zapomniane hasło

regulamin       ZAREJESTRUJ
Forum› ‹Uprawa›  ‹Surowce›  ‹Sprzęt / Materiały›  ‹Odmiany›  ‹Konserwacja›  ‹Kulinaria›  ‹Wymiana›  »Psychonautyka / TripRaport« ‹TipsAndTricks›  ‹Archiwum›  ‹Inne›  nowy wątektematów:
299
odsłon:
1211457

     Ostatnie posty . . .

     ¤ piny z boku boxa
     ¤ 10/12 słoików zakażone. Co poszło nie tak?
     ¤ Co zrobić z odciskami
     ¤ Wermikulit opcja czy niezbędnik?
     ¤ HELP już drugi rzut grzybków zatrzymuje się w miejscu.
     ¤ Problem z rejestracją
     ¤ Problem z wysychaniem ciastka - substratu
     ¤ Jak tworzy się mieszańce Cubensis (?)
     ¤ Zjadłem i nic
     ¤ Problem z kolejnym boksem Golden Teacher. Wilgotność? Jakiego producenta wybierać?
     ¤ Szukam rady

<<<   <<  4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14  >>   >>>  
۞
TematAutorOdpowiedziOdsłonOstatnia odpowiedź
Tolerancja
badzins frywolnie
107824jury:
2014.01.18
17:17:18
nagły atak owocnika
hagar frywolnie
31716Lingzhi:
2014.01.16
22:54:10
Psylocybina w proporcjach ze ...snem
narcoser
1511613sempervivum:
2014.01.18
08:22:01
A gdy już weźmiesz grzyba...:D
arahat
146178arahat:
2014.02.03
17:29:03
ciastka w szklankach
hagar frywolnie
21124Tomash:
2014.01.12
22:51:55
złota kropkelka
hagar frywolnie
102899hagar
frywolnie:
2014.01.13
15:46:42
czy słomę koniecznie pasteryzujemy czy też sterylizować można
hagar frywolnie
1870Echinokaktus
: 2014.01.11
03:16:41
Mam doła
Mini frywolnie
246612mętlik8222
frywolnie:
2014.02.03
09:13:35
Polecam gorąco książke
arahat
124256Godstouch
frywolnie:
2014.01.11
16:52:24
Poradnik uśmiechu [youtube wideo]
mętlik82
63841fastnick1oo:
2015.08.20
21:11:39
Podroz Lingzhi
Lingzhi
93504arahat:
2014.01.18
19:47:37
Kształt ich statków :)
majster frywolnie
41878Majster
frywolnie:
2013.12.31
06:22:18
Terapeutyczna dawka aka śmierć mózgu
hagar frywolnie
186634Justy:
2021.03.07
20:04:04
hagar
frywolnie




nienotowany


Temat: Terapeutyczna dawka aka śmierć mózgu
wysłano: 2013.12.20 22:59:38
W ostatnich TRANS/WIZJACH jest wywiad z bratem McKenny. Zapytany o dawkę terapeutyczną powiedział -

-------------- 10 gramów suszu ------------------------

i tu mam pytanie. Cztery z hakiem to dawka na poziom piąty czyli "satori" i całkowita utrata kontaktu wzrokowego ze światem itd.
więc ta dyszka brzmi szalenie. Dyszka suszu.Ktoś tu przeżył takie uderzenie?
odpowiedzodpowiedz tu
uuoo
frywolnie




nienotowany


góra
ost.odpowiedź       # link do tego postu
dół
wysłano: 2013.12.20 23:17:50
myśle, że nawet McKenna srał w pory na myśl o 10g ;]
odpowiedzodpowiedz tu
północny
czarek
frywolnie




nienotowany


góra
ost.odpowiedź       # link do tego postu
dół
wysłano: 2013.12.21 00:36:56
Hagar, żeby coś uśmiercić trzeba to najpierw mieć, więc trolom to nie grozi. Możesz dziabać nawet 100g.
Dawkę terapeutyczną dla normalnego człowieka rozpoczyna się od minimalnej ilości i zwiększa progresywnie.
odpowiedzodpowiedz tu
północny
czarek
frywolnie




nienotowany


góra
ost.odpowiedź       # link do tego postu
dół
wysłano: 2013.12.21 00:53:00
Ponadto SATORI to odrodzenie "mózgu".
Tyle, że trolom to nie grozi.
odpowiedzodpowiedz tu
arahat
młodszy psylocyb

postów: 115

zarejestrowano: 2013.08.19


góra
ost.odpowiedź       # link do tego postu
dół
wysłano: 2013.12.21 08:21:52
a czy nie jest czasem tak, ze dostajesz tyle
na ile jestes w stanie sie otworzyć?
Otwarcie zaś to nie jest akt woli na zasadzie "okej, dziś jestem otwarty i przyjmę wszystko"
a raczej poziom świadomości, ktory sie w danej chwili ma większy lub mniejszy.

Odnosnie dawki to ja mysle, ze każda ma potencjał terapeutyczny. Wiele bowiem zależy od nas.
Mozna obłupywac złogi energetyczne małymi dawkami rozlozonymi w czasie. Tylko od tego: gdzie chcemy zajsc
zalezy gdzie sie znajdziemy.

Każdy kowalem swego losu i każdy niech szuka wlasnych odpowiedzi.
odpowiedzodpowiedz tu
hagar
frywolnie




nienotowany


góra
ost.odpowiedź       # link do tego postu
dół
wysłano: 2013.12.21 09:31:34
trochę się zdziwiłem po za pierwszym razem zjadłem 15gr świeżych i śliniłem się przez dwie godziny płakałem i śmiałem i buczałem i wybuchałem różnymi głosami itd. A wczoraj zjadłem 2gr suszu (więc NIBY więcej bo 90% świeżych to woda itd) i nie było tego szału. Siedziałem i rysowałem. Po pierwszym razie przez tydzień byłem inny, spokojniejszy uważniejszy itd a za drugim razem na następny dzień w sumie znów normalny niesmak bycia. Wiem że set&setting itd, wczoraj byłem w innym miejscu i było zimno itd.

Piszę to co McKenna napisał o 10g . Myślisz że nas strollował? Bo mi to właśnie taka myśl przeszła przez mózg. Dlatego się pytam.

Wczoraj zrobiłem mały rysercz po angielskim forum. Były relacje ludzi którzy jedli dyszkę.

Myślę że trole nie powinny tracić tak szybko nadziei, nie lękajcie cię
odpowiedzodpowiedz tu
sempervivum
prapsylocyb

postów: 494

zarejestrowano: 2007.08.30


góra
ost.odpowiedź       # link do tego postu
dół
wysłano: 2013.12.21 10:35:01
Ave czcigodni,
co do dawek podawanych przez znawców tematu to już nie raz podawałem tu przykłady obliczeniowe z których wynika, że dawka terapeutyczna to się zaczyna od
20g suszu!!! Osobiście to mi jeszcze takie jaja nie urosły, żeby zarzucić tyle magii, lecz gdyby to było w formie skrystalizowanej to bym podumał...

cytat: hugar
trochę się zdziwiłem po za pierwszym razem zjadłem 15gr świeżych i śliniłem się przez dwie godziny płakałem i śmiałem i buczałem i wybuchałem różnymi głosami itd. A wczoraj zjadłem 2gr suszu


Był taki czas w którym określałem tripy jako oklepane i po prostu nudne, ale na szczęście już tak nie jest
Mogę tu zauważyć iż, najwięcej się dzieje gdy umysł jest w odpowiednim stanie tzn pozbawiony oczekiwań, które skutecznie blokują przepływ tego co jest.
Spodziewajmy się nieoczekiwanego, lecz starajmy się nie wymuszać (przez oczekiwanie) czegokolwiek.


"The mind, once expanded to the dimensions of new ideas....never returns to it's original size" O.W.Holmes
odpowiedzodpowiedz tu
hagar
frywolnie




nienotowany


góra
ost.odpowiedź       # link do tego postu
dół
wysłano: 2013.12.21 10:51:51
w sumie za tym pierwszym razem byłem mocno przywiązany do idei nieprzywiązywania się i dobrze to szło zmieniając się. za drugim razem chciałem powtórki z pierwszego no i ... rozczarowanie i smuteczek. Wtedy taki byłem przez tydzień potem mądry i szczęśliwy a dziś dzień bo pokłóciłem się z synem i jestem taki pełen złości i agresji. Czeba by przeprowdzić interdyscypliarne badania i zrobić podręcznik owocnego tripowania do działu poradniki.
odpowiedzodpowiedz tu
frywolnie
zarejestrowan
y frywolnie




nienotowany


góra
ost.odpowiedź       # link do tego postu
dół
wysłano: 2013.12.21 12:30:53
A już obawiałem się, że nie potrafisz wesprzeć strapionego.
Oby tak dalej, rybko.
odpowiedzodpowiedz tu
arahat
młodszy psylocyb

postów: 115

zarejestrowano: 2013.08.19


góra
ost.odpowiedź       # link do tego postu
dół
wysłano: 2013.12.21 13:50:46
problem hagar to nie jest wielkosc dawki. Wg mnie: nawet jak zjedz 100 gramów i przeżyjesz oświecenie to jesli zabraknie zrozumienai mechanizmu i nie przelozysz tego na normalne życie to juz za kilka dni mozesz popasc w depresje i byc wielce zdziwiony, ze "jak to tak....bylo tak pięknie a tu nagle pojawia sie znow cierpienie"

kluczem jest umiejętność "puszczenia" tego co pojawia sie w glowie w normalnym życiu. nie trzymania się ani miłych ani nie milych wrażen (ktore bedą nas zawsze spotykały). Dlatego tak wazne w tym procesie grzybienia jest codzienna uwaznosc/medytacja ktora pięknie integruje takie doswiadczenie z normalnym zyciem.

jesli nie to:
pojawia się mysl, ze "to grzyby spowodowaly i przez tydzien bylem mądry i szczęsliwy".
Ale to iluzja. W pewnym sensie tak jest, ale tak na prawde to juz TERAZ i bez grzybów mozesz być równie zdrowy i szczęśliwy. Po prostu odpuścić wszystko i sie rozluźnij

odpowiedzodpowiedz tu
hagar
frywolnie




nienotowany


góra
ost.odpowiedź       # link do tego postu
dół
wysłano: 2013.12.21 14:37:45
inna sprawa że samo wyładowanie energetyczne przez śmiech płacz itd powodowało pewne kosekwencje długofalowe.
grzyby jasne, katalizator. musze w końcu zaczać czytać te "dowświadczenie psycholdeiczne" learego a nie tylko kawe na nim stawiać dzięki za odpowiedź!
odpowiedzodpowiedz tu
frywolnie
zarejestrowan
y frywolnie




nienotowany


góra
ost.odpowiedź       # link do tego postu
dół
wysłano: 2013.12.21 16:13:13
Nic nie musisz. Jeśli po prostu tego nie czujesz, może to jeszcze nie Twój czas i pora.
Daj się ponieść fali spontaniczności serc.
odpowiedzodpowiedz tu
Huzar
starszy psylocyb

postów: 244

zarejestrowano: 2011.12.19


góra
ost.odpowiedź       # link do tego postu
dół
wysłano: 2013.12.23 00:57:32
10g to jak najbardziej osiągalna dawka. Osobiście najwiecej próbowałem ~9g suszu, myśle, ze i przy 15 mój stan znacząco by się nie zmienił. Wyjątkowo długi i żołądkowy trip. No i jeden WIELKI rozpierdol...
odpowiedzodpowiedz tu
Pierre Doll'e
frywolnie




nienotowany


góra
ost.odpowiedź       # link do tego postu
dół
wysłano: 2014.06.30 19:34:42
Przyglądam się z boku tej dyskusji i zauważam jedno - brak dowodów na przyjęcie dawki 10 G (suszonych). Z autopsji - 1.6 - 2.5 G - przyjemnie, 2.6 - 3.5 -hardcore, 3.6 - 5 g - można przy okazji jedzenia grzybów najeść się sporo strachu - poważnie. ps. są ludzie , którzy mają tak niskie progi lęku/strachu/poczucia kontroli , że nawet mała dawka mogła by zostawić głęboką Rysę na świadomości. Pozdrawiam.
odpowiedzodpowiedz tu
koleś
frywolnie




nienotowany


góra
ost.odpowiedź       # link do tego postu
dół
wysłano: 2014.07.02 10:39:56
Nie ma sensu trzymać się kurczowo wagi, gdyż praktycznie każdy rzut jest inny i ma inna zawartość psylocybiny. Z jednego rzutu 5g nie robiło wrażenia, a z innego rzutu po 1,6 miałem na bogato...
odpowiedzodpowiedz tu
narcoser
starszy psylocyb

postów: 227

zarejestrowano: 2013.09.22


góra
ost.odpowiedź       # link do tego postu
dół
wysłano: 2014.07.02 12:23:07
też się wypowiem.. bo myślę że warto o tym wspomnąć. Tworząc swoją pierwszą hodowlę i ciesząc się pierwszymi zbiorami ukierunkowany byłem na duże owocniki aby zbierać odciski.. tak więc 70/80% moich kosmitów do dorośli panowie. Jak wiemy, ilość psylocybiny nie jest równomierna do ich wielkości, a nawet bynajmniej. Więc te moje dawki na tripy z wielkich owocników pomimo swojej wagi - (5gr suszu - największa jaką przyjąłem) były poniżej pewnego poziomu. Gdybym uzbierał 5gr ale z samych kosmitów ściachanych po zrywaniu woalki to moja relacja z tripów byłaby zapewne inna, potężniejsza. Krótko mówiąc - zależy bardzo wiele z jakich owocników robisz sobie podróż. Ja osobiście nie miałem po swojej pierwszej hodowli ani jednego fraktala, ani stanów opisywanych z relacji innych poznanych tutaj psychonautów, raczej mniej lub bardziej intensywnie kotłujące myśli. Pozdrawiam.

PS: Mam parę odcisków z pierwszej hodowli PC Peru do podarku/wymiany. Ktoś, coś? Peace!
open up for the potential
odpowiedzodpowiedz tu
alien
nowy użytkownik

postów: 6

zarejestrowano: 2014.03.03


góra
ost.odpowiedź       # link do tego postu
dół
wysłano: 2014.07.02 23:03:01
a ujme to tak ze niezgodze sie z tym zeswieze a suche to roznica tylko wody swieze jak dla mnie sa silniejsze i tp sporo od suchychk
xd
odpowiedzodpowiedz tu
rotuA
frywolnie




nienotowany


góra
ost.odpowiedź       # link do tego postu
dół
wysłano: 2014.07.03 07:22:06
Co do waszych ,,filozoficznych" rozterek - polecam książkę S.Grofa - Poza mózg.. a dla leniwych i niekumatych: Gdy niemożliwe staje się możliwe. Co do dawek - zgadzam się, są różne ich stężenia w danym grzybie. Moim skromnym zdaniem bardziej miarodajne są p.semilanceata oczywiście ważone.. 4g - wątpie, żeby większa dawka miałą sens.. Poza tym dla mnie ,,dawka terapeutyczna" to bełkot, tak samo z resztą jak większość różnych pomysłów państwa mckenna, czasami mam wrażenie, że oni w ogóle nigdy nie jedli grzybów.. Dziś oczywistym jest, że wystarczy dawka tlenu i zachodzą takie same procesy Pozdrawiam
odpowiedzodpowiedz tu
Justy
nowy użytkownik

postów: 3

zarejestrowano: 07.03.2021


góra
ost.odpowiedź       # link do tego postu
dół
wysłano: 2021.03.07 20:04:04
Wczoraj wzięliśmy z chłopakiem mega dawke i myślałam że umrzemy ale przeżyliśmy...cudem. on wziął 100g świeżych mckennaii, ja 80g co rowna sie około 10g i 8g suszu. To było najgorsze, najbardziej mroczne doświadczenie w życiu.myslalam ze umrzemy.
odpowiedz
Święte grzyby jako leki uzdrawiające
arahat
01847brak
Achtung Mutanty!
szturmtripper frywolnie
195879THeCube:
2014.02.17
15:22:59
MJ x Psl w jednym stały boksie
bam kejk frywolnie
102898bą bą
frywolnie:
2013.12.07
10:23:23
do 3 razy sztuka, well done :)
arahat
62788arahat:
2013.12.06
14:06:36
Wszelakie ZA, wszelakie PRZECIW
narcoser
43074siutrab:
2013.12.06
11:52:35
Kwantowa komunikacja
komu nika T frywolnie
31604św. Paweł
frywolnie:
2013.12.18
11:24:35
Po co grzybom psylocybina?
Tadeusz frywolnie
11874eagle:
2013.11.29
16:32:32
<<<   <<  4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14  >>   >>>  

     Ostatnie posty . . .

     ¤ piny z boku boxa
     ¤ 10/12 słoików zakażone. Co poszło nie tak?
     ¤ Co zrobić z odciskami
     ¤ Wermikulit opcja czy niezbędnik?
     ¤ HELP już drugi rzut grzybków zatrzymuje się w miejscu.
     ¤ Problem z rejestracją
     ¤ Problem z wysychaniem ciastka - substratu
     ¤ Jak tworzy się mieszańce Cubensis (?)
     ¤ Zjadłem i nic
     ¤ Problem z kolejnym boksem Golden Teacher. Wilgotność? Jakiego producenta wybierać?
     ¤ Szukam rady

Forum› ‹Uprawa›  ‹Surowce›  ‹Sprzęt / Materiały›  ‹Odmiany›  ‹Konserwacja›  ‹Kulinaria›  ‹Wymiana›  »Psychonautyka / TripRaport« ‹TipsAndTricks›  ‹Archiwum›  ‹Inne›  nowy wątektematów:
299
odsłon:
1211457

Tematów na stronę
 
login:
hasło:

zapomniane hasło

regulamin       ZAREJESTRUJ

programmed by cjuchu noncorp. 2006

PoradnikI ]   [ GatunkI ]   [ Honorowi psilodawcY ]   [ PsilosOpediuM ]   [ FaQ ]   [ GalerY ]   [ TripograM ]   [ DarwiN ]   [ LinkI ]   [ EmaiL ]  

© psilosophy 2001-2024