<<< << 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 >> >>> |
۞ | Temat | Autor | Odpowiedzi | Odsłon | Ostatnia odpowiedź |
| Czy każdy gatunek grzyba działa tak samo? | rainbowbridge | 1 | 1849 | Atomic_Piece : 2014.09.19 09:02:03 |
| Porównanie grzybów do 4-aco-dmt oraz 4-ho-met | tiruriru | 19 | 9504 | tiruriru: 2014.09.26 00:51:23 |
| zjadłem 3,5 + skret | lukasz5g | 0 | 1445 | brak |
| Psylocybina + iDoser ? | narcoser | 12 | 3828 | nn3x: 2014.09.13 20:18:45 |
|
|
|
| | lesscart frywolnie
nienotowany
|
góra ost.odpowiedź # link do tego postu dółwysłano: 2014.09.12 15:10:17 | do tego jescze sprzęt który właściwie przetwarza, i sprzęt który właściwie przekazuje widmo (wszystkie częstotliwości fal danego) dżwięku. bo fale w wersji zerojedynkowej moga się znacząco różnić od tego co wyleci ze słuchawek/głośników. może dlatego jedni mówią że to działa, a inni że nie? | | |
|
|
| | lesscart frywolnie
nienotowany
|
góra ost.odpowiedź # link do tego postu dółwysłano: 2014.09.12 18:13:57 | Fakt, nie jestem specjalistą od przenoszenia dźwięku. Fakt, wyczytałem wszystko z internetu jak kupowałem głośniki, a że tym Brain Wave Generatorem też się bawiłem, to oto moje przemyślenia.
Ze strony BVG: "Good meditation frequencies are in the alpha range, from 8Hz to 13Hz". Czyli subwoofer. a teraz zobacz ile najniżej osiąga Twój. https://www.youtube.com/watch?v=fwrbFj9r10Y "Bass Test 100 Hz to 5 Hz". Tylko że... z Wiki: zakres słyszalnych częstotliwości 16-20 000 Hz" czyli gdzieś od tylu w dół już fali nie słyszysz, tylko czujesz, więc nawet jeśli z głośników leci dźwięk to nie znaczy że to te 5 czy 10 hz. Czaisz? albo ja źle kminię. A teraz zobacz, ile kosztują głośniki, które realnie przekazują te 13 hz http://www.euro.com.pl/subwoofery.bhtml (Sorry za tego linka, to nie reklama). Ze słuchawkami jest duużo lepiej http://www.skapiec.pl/site/cat/49/filtr/_0_0_0_39204,39205_0_0_0_0_0_0 ale też właśnie trzeba sprawdzić, bo jeśli na monitorze masz podane herce, to nie znaczy że masz je z głośników.
Sprawa druga, ze strony BVG: "If the left ear is presented with a steady tone of 500Hz and the right ear a steady tone of 510Hz, these two tones combine in the brain. The difference, 10Hz, is perceived by the brain and is a very effective stimulus for brainwave entrainment" i tu już nie będę szukał źródeł. Jeśli myślisz że niskiej klasy słuchawki/głośniki dają jakość co do herca żeby odwzorować tę wymaganą różnicę 10 hz to jesteś optymistą. I jeśli myślisz że wszystkie słuchawki oddają to samo widmo akustycze (czyli fizycznie generują fale w hz) choćby piosenki, to miałeś jedną parę słuchawek. Dla mnie różnice są kolosalne.
Myślę że zapoznałem się ze stroną techniczą tego typu dźwięków (przynajmniej po części), jeśli dalej powielam bzdury to mnie nakieruj. | | |
|
| | nn3x prapsylocyb
postów: 267
zarejestrowano: 2013.12.15
|
góra ost.odpowiedź # link do tego postu dółwysłano: 2014.09.12 19:53:48 | 8-13Hz to roznica czestotliwosci miedzy kanalami dla stanu alfa a nie generowana czestotliwosc. O ile dobrze pamietam theta 7-4Hz. Czestotliwosci generowanych dzwiekow przez oba programy jest w pasmie slyszalnym przez czlowieka i najzwyklejsze sluchawki 20Hz-20kHz to obsluza w 100%. To wlasnie ta roznica czestotliwosci miedzy kanalami ma generowac w mozgu rozne stany. Mozna znalezc opisy jakie roznice w czestotliwosciach generuja stany beta, alpha czy theta i nizej, jesli kogos to interesuje. Oczywiscie, do sluchania muzyki na pewno jest wazna jakosc sluchawek. Jednak programy generuja bardzo slaby bitrate (w koncu to jeden, dwa, trzy tony na raz a nie cala orkiestra symfoniczna), wiec sluchawki nie graja wiekszej roli. Ale wiadomo, dobre sluchawki, dobrej jakosci karta dzwiekowa + dzwieki generowane bezposrednio z generatora, lub formatu flac, caly sprzet na pozlacanych jack'ach ( ), napewno niektorzy juz po tym beda mieli projekcje, a same dzwieki stana sie juz nieistotnym dodatkiem. | | |
|
| | sempervivum prapsylocyb
postów: 494
zarejestrowano: 2007.08.30
|
góra ost.odpowiedź # link do tego postu dółwysłano: 2014.09.12 20:59:41 | Pochwalony, zgodnie z założeniem prawicie towarzyszu nn3x. btw fajna dupa znaczy się cycki lecz w kwestii słuchawek pominął wąśmość jeden aspekt. Mianowicie bardziej lepszymi słuchawkami do tego typu zabawy, są słuchawki zamknięte, tłumiące dźwięki z zewnątrz co by do mózgowia docierały tylko te dźwięki, które chcemy. Miałem raz takowe i to z górnej półki, lecz są one bardzo niewygodne bo cholernie uciskają. Zrelaksowanie się z takim naparciem na czachę nie jest łatwe. Dynamiczne półotwarte w moim odczuciu są o niebo lepsze. W Monroe Institute mają "specjalne" kapsuły czyt. komory dźwiękoszczelne w których słucha się poszczególnych focusów celem odizolowania dźwięków z otoczenia. Więc słuchawki w miarę dobrze tłumiące szumy świata zewnętrznego są mile widziane. | "The mind, once expanded to the dimensions of new ideas....never returns to it's original size" O.W.Holmes | | |
|
|
| | sempervivum prapsylocyb
postów: 494
zarejestrowano: 2007.08.30
|
góra ost.odpowiedź # link do tego postu dółwysłano: 2014.09.13 06:51:43 | Pochwalony, myślę, że co innego ignorowanie niechcianych czynników a co innego pozbawienie się ich wpływu. Idąc tym tokiem rozumowania, można by nauczyć się ignorować wszystkie niechciane oddziaływania. Więc po co komora deprywacyjna? W tych słuchawkach co mam, też coś tam słychać z otoczenia, ale są to o wiele mniej intensywne zakłócenia niż w słuchawkach za 2 zł Odnośnie komory deprywacyjnej to miałem przyjemność odwiedzić. Jest ich już kilka w Polsce a będzie pewnie o wiele więcej. Byłem raz i to trzeba przyjąć jako sesję zapoznawczą bo trzeba obczaić jak się ułożyć, która pozycja jest najwygodniejsza. Pomimo tego "efekt po" został zaobserwowany. Wyciszenie, spokój, myśl bardziej klarowna. Wypasem by było sklecić sobie cuś takiego w domu. Nie jest to niemożliwe. W tych "profesjonalnych" i tak nie ma idealnego wygłuszenia a efekty są. | "The mind, once expanded to the dimensions of new ideas....never returns to it's original size" O.W.Holmes | | |
|
| | Tyx młodszy psylocyb
postów: 105
zarejestrowano: 2014.05.21
|
góra ost.odpowiedź # link do tego postu dółwysłano: 2014.09.13 11:44:25 | Na wieki wiekow. Amen sempervivum. Lezales czy siedziales w komorze? Jak dlugo utrzymywal sie efekt wyciszenia i spokoju? Czy ten efekt mozna przyrownac do stanu, w ktorym mysli unosza sie do gory powoli a te Ty je dostrzegasz i usmiechasz sie do siebie? Ile czasu sie w niej przebywa? Polaczyes sie z Panem? Pozdrawiam ps. a tak z Ciekawosci ile Twoim zdaniem moze kosztowac taka mniej profesjonalna komora ? Jest sens o czyms takim myslec i instalowac w domu czy lepsze sa grzyby? | | |
|
| | sempervivum prapsylocyb
postów: 494
zarejestrowano: 2007.08.30
|
góra ost.odpowiedź # link do tego postu dółwysłano: 2014.09.13 12:25:12 | Pochwalony o wierny bracie Siedzenie nic nie daje, tylko pozycja na wznak pozwala się unosić w roztworze. Przez 2 dni był wyraźnie odczuwalny... Raczej dało się odczuć lekki błogostan, pewność i klarowność powstających myśli. Ale nie ma się co sugerować, wszak każde stworzenie Boże innym jest z założenia. Standardowo chyba 60 min, ale jak masz dużo papierków to możesz w niej nawet zamieszkać Wole baby W zależności od pomysłowości i możliwości manualnych. Nie podam ceny, ale mogę polecić braci zza oceanu. Na yt jest masa filmików. "Profesjonalna" zajebiście zajebista coś koło 70k więc raczej nie kupie se za wypłatę Porównania są bezcelowe. To dwa różne doświadczenia. Zamiast mówić to czy to powiedz to plus to Zanim zaczniesz budować czy nie lepiej podjechać i samemu zobaczyć czy gra warta świeczki? | "The mind, once expanded to the dimensions of new ideas....never returns to it's original size" O.W.Holmes | | |
|
|
| Po co jesz grzyby? | fmx | 48 | 13140 | Adekadecki: 2014.10.01 08:20:46 |
| kanał na jutube | arahat | 11 | 3876 | *niezarejest rowany autor frywolnie: 2014.09.12 13:02:58 |
| Pierwsza podróż | winterIsComing | 2 | 2127 | nn3x: 2014.09.29 08:01:50 |
| Czym według was jest ego? | lidommc frywolnie | 3 | 1428 | nn3x: 2014.07.21 11:40:09 |
| BOSKA SAMOTNOŚĆ | bł. Elżbieta od Trójcy Świętej frywolnie | 0 | 1116 | brak |
| DMT and the Language of Energy | sempervivum | 0 | 881 | brak |
| Grzyby po 50 | fmx | 10 | 3743 | czarus321: 2021.04.29 11:34:21 |
| Zatrucie grzybami? | AndcRew | 30 | 11977 | Echinokaktus : 2014.07.07 14:56:07 |
| Zwątpienie w sens ogółu, edukacja, doskonalenie. | Coke | 17 | 5039 | Tomash: 2014.05.11 16:55:28 |
| gorączka podczas zażywania psylocybiny | skrabbyl | 4 | 2599 | nn3x: 2014.06.10 22:03:31 |
| polska łysiczka a meksykańska | nikt00 | 0 | 1412 | brak |
| WSZEDŁEM W NIEZNANE | Św. Jan od Krzyża frywolnie | 0 | 1407 | brak |
| Problemy neurologiczne a spożycie | 676 | 9 | 3636 | 676: 2014.04.15 01:09:57 |
| Wspomnienia, odczucia, zmiany, po tripie... | Rusek_ST | 18 | 5271 | mushkat: 2014.03.21 21:38:46 |
| Pierwszy hardcoreowy badtrip | koleś frywolnie | 29 | 12487 | żarek na duchu frywolnie: 2014.03.04 19:09:45 |
| Brak efektu po wychodowaniu i skonsumowaniu Amazonian cubensis | MAgic Magic frywolnie | 10 | 7065 | farmazoniarz frywolnie: 2015.04.12 09:27:17 |