przedewszystkim oprócz psylocybiny i psylocyny grzyby mogą posiadać jeszcze inne halucynogenne tryptaminy , jak np. Baeocystyne
Cubensis jak widać jest napakowany psylocyną bardzo dobrze
, a z tego co pamiętam , psylocybina i tak jest przerabiana w organiżmie do psylocyny , zatem gotowa już psylocyna może trafić bezpośrednio do mózgu, bez reakcji z organizmem.
Czytałem gdzieś na tym forum że ludzie porównują łysiczkę do cubensisa jako bardziej Mistycznego grzyba , Cubena natomiast jako łagodniejszego w fazie body loading . Dla mnie szczerze to Trip jest bardzo podobny wszystko i tak zależy od dawki , a wybór to już dla mnie np kwestia smakowa . Łysiczka jest dla mnie bardzo ciężko jadalnym grzybem natomiast cubena jem ze smakiem