Witam hodowalem już ciastka i popełniałem jeden ważny błąd czyli psikałem woda po ciastkach przez co nie rozwijały sie. Gdy wkoncu to zaczaiłem problem minął od razu. Teraz to będzie moja pierwsza hodowla na życie i wszędzie są podane dwuznaczne informacje. Mianowicie oczywiste jest ze tacki powinny być utrzymywane w ciągłej wilgoci przy pomocy spryskiwacza. Ale jak w końcu psikać? Bezpośrednio po okrywie czy tak by samo powietrze było wilgotne? I czy jeśli psikać w powietrze to jak sprawić żeby opadajace kropelki nie uszkodzily grzybni? I czy dobrze myślę że krople wody stojące na okrywie szkodzą grzybni?
Kup drobno rozpylający rozpylacz i rozpylaj w powietrzu nad zbiornikiem. taki mikro kropelki nie uszkodzą grzybni. Możesz też pryskać po ściankach boxa.