Witajcie, oto moje pytanie: czy ciastko które nie dostało w pełni skolobizowane i ta nieskolonizowana część została wycięta - czy takie ciastko da grzyby? Albo ciastko w pół przecięte? Pozdrawiam, nie było jeszcze chyba takiego pytania :p
Nie ma sensu wycinać nieskolonizowanej części... Bo i tak otrzymujesz nieskolonizowaną część. Jeśli nie wda się zakażenie, zarośnie sobie grzybnią. Jeśli jest skolonizowane w środku, możesz zeskrobać nieskolonizowany fragment,aż dokopiesz się do grzybni wewnątrz,a ta szybciej stworzy warstwę ochronną.
Mimo wszystko myślę że to kiepski pomysł. Oczywiście w idealnych warunkach nawet przecięcie ciastka na pół zakończy się sukcesem. Ale idealne warunki właściwie nie istnieją.