Forum Psilocybe



Do prawidłowego funkcjonowania forum wymagane są ciastka/cookies,
proszę włączyć tę opcję w ustawieniach swojej przeglądarki.



Tematów na stronę
 
login:
hasło:

zapomniane hasło

regulamin       ZAREJESTRUJ
Forum› »Uprawa« ‹Surowce›  ‹Sprzęt / Materiały›  ‹Odmiany›  ‹Konserwacja›  ‹Kulinaria›  ‹Wymiana›  ‹Psychonautyka / TripRaport›  ‹TipsAndTricks›  ‹Archiwum›  ‹Inne›  nowy wątektematów:
1601
odsłon:
5269215

     Ostatnie posty . . .

     ¤ piny z boku boxa
     ¤ 10/12 słoików zakażone. Co poszło nie tak?
     ¤ Co zrobić z odciskami
     ¤ Wermikulit opcja czy niezbędnik?
     ¤ HELP już drugi rzut grzybków zatrzymuje się w miejscu.
     ¤ Problem z rejestracją
     ¤ Problem z wysychaniem ciastka - substratu
     ¤ Jak tworzy się mieszańce Cubensis (?)
     ¤ Zjadłem i nic
     ¤ Problem z kolejnym boksem Golden Teacher. Wilgotność? Jakiego producenta wybierać?
     ¤ Szukam rady

<<<   <<  68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78  >>   >>>  
۞
TematAutorOdpowiedziOdsłonOstatnia odpowiedź
Przewożenie samolotem
Que frywolnie
4296Que
frywolnie:
2017.11.19
19:34:54
Dziwny nalot na ciastkach?
ze2525
6345FilmArcher:
2017.11.22
10:05:19
Stare skarpety
Ra frywolnie
7326zielarz41:
2017.11.24
00:41:06
Growkit brasil pytanie
Losamilsd
2192Losamilsd:
2017.11.23
16:58:01
jakes mutanty mazatapec
robertt
6226robertt:
2017.11.20
17:29:54
Kukurydza zaszczepiona agarem
Hakunamatata frywolnie
11362bugadii:
2017.11.21
17:23:21
Czy to infekcja?!
Neo2017
3308lancetowata:
2017.11.16
20:39:36
Izopropanol bezpieczeństwo
Freddi frywolnie
13315brasilofan
frywolnie:
2017.11.30
15:52:50
Holiday in Cambodia czyli panki na kupie
bugadii
491003bugadii:
2017.12.13
21:15:03
pierwsza uprawa i cztery problemy - pomocy
kotkurzacz
32986SajkoPatron:
2017.11.22
02:26:20
kotkurzacz
nowy użytkownik

postów: 9

zarejestrowano: 2017.11.13


Temat: pierwsza uprawa i cztery problemy - pomocy
wysłano: 2017.11.13 21:02:15
witam wszystkich na początku jako że jest to mój pierwszy post na forum

- Swoją przygodę z uprawą grzybów dopiero rozpoczynam.. i zdaje mi się że popełniłem cztery błędy podczas swojej pierwszej uprawy w związku z tym nie uzyskałem żadnych grzybów i trochę materiału musiałem zutylizować.

Proszę o wskazówki co zrobić - jak żyć żeby nie powtórzyć błędów i przygotować się do następnej próby.

Uprawę zacząłem metodą magic_mushroom_growers_guide.html
przygotowałem słoiki (8szt 330ml i 4szt 250ml) takie proste - bez zwężenia.
ryż brązowy zmieliłem (niedokładnie) i przygotowałem substrat wraz z wermikulitem
zaszczepiłem, odstawiłem w ciemnie
skonstruowałem terrarium z nawilżaczem ultradźwiękowym (ale bez plexi i bez butelek filtrujących)

CZTERY PROBLEMY:

1. igła strzykawki zatykała się po włożeniu do słoika (podczas zaszczepiania). Efektem tego:
- musiałem siłować się z tłoczkiem i nie byłem w stanie wymierzyć 0.25cm^3
- do niektórych dziurek wcheszło np 1.2cm^3 przez co w części słoików byłem w stanie zalać tylko 1 dziurkę.

2. w części słoików w ogóle nie rozwinęła się grzybnia, w jednym lub dwóch widać było zakarzenie.
- pomimo czekania naprawdę długo w niektórych słoikach nie było widać żadnych zmian. po dwóch miesiącach poszły do utylizacji

3. dwa słoiki (z 12) zostały skolonizowane po długim czasie, natomiast był problem z wyjęciem ciastka ze słoika
- musiałem w słoik uderzać od spodu żeby ciastko się wychyliło
- później musiałem za nie ciągnąć żeby wyszło co nie było proste.

4. na ciastkach w terrarium pojawił się biały nalot.
- na jednym ciastku wyrosło kilka grzybków ale każdy został zaatakowany przez biały nalot.
- nalot spowił grzyby tak że wolałem się ich pozbyć.


I teraz pytania do zaistniałej sytuacji:
1. nie mam pomysłu. co robię źle i co poprawić żeby móc spokojnie odmierzać 0.25cm^3? użyłem igły i strzykawki dostarczonej z grzybnią. może powinienem kupić inną igłę?
2,3 - czy problem może być spowodowany niedokładnym zmieleniem ryżu brązowego? może powinienem dać do środka słoików mniej substratu?
4. czy wilgotność w terrarium była zbyt duża?

ahoj żeglarzu!
odpowiedzodpowiedz tu
kotkurzacz
nowy użytkownik

postów: 9

zarejestrowano: 2017.11.13


góra
ost.odpowiedź       # link do tego postu
dół
wysłano: 2017.11.13 21:24:18

kilka zdjęć
ahoj żeglarzu!
odpowiedzodpowiedz tu
lancetowata
prapsylocyb

postów: 254

zarejestrowano: 2012.12.20


góra
ost.odpowiedź       # link do tego postu
dół
wysłano: 2017.11.13 22:09:56
Grzybki porosły grzybnią od zbyt dużej wilgotności. Można konsumować.
Przez co przebijałeś igłę, że się zapychała? Czy może wbijała się w substrat?
kotkurzacz
nowy użytkownik

postów: 9

zarejestrowano: 2017.11.13


góra
ost.odpowiedź       # link do tego postu
dół
wysłano: 2017.11.14 20:51:49
hej

4. porosły grzybnią.. czyli następnym razem zmniejszyć wilgotność. jak to zrobić posiadając taki nawilżacz powietrza jak na zdjęciu? czy musze stosować butelki? (nie lubie ich - wężyk się plącze i zajmują miejsce) a może jest jakiś inny sposób?


2. igła się zapychała. przepychałem się przez dwie warstwy: wermikulit (1-2cm na samej górze słoika), substrat (= wermikulit z mąką z brązowego ryżu 50/50). brązowy ryż był niedokładnie zmielony. jakiego substratu Ty używasz? zdarzył Ci się taki problem z igłą?

w "magig-musrhom-growers-guid" napisano: Włóż igłę strzykawki w otwór zrobiony w pokrywce tak głęboko jak się da, przytykając czubek igły do szkła ścianki.
tak starałem się to robić. hmmm.. może powinienem to robić w odwrotnej kolejności:
robiłem: najpierw w dół(przez wermikulit, substrat), później do ścianki (w substracie)
na odwrót byłoby: najpierw do ścianki (w wermikulicie) później w dół (przez substrat) - może wtedy igła się nie zatka?
ahoj żeglarzu!
lancetowata
prapsylocyb

postów: 254

zarejestrowano: 2012.12.20


góra
ost.odpowiedź       # link do tego postu
dół
wysłano: 2017.11.15 00:52:07
Igła nie powinna wbijać się w ciastko. Między nakrętką a ciastkiem powinien być luz i w nim koniec igły.
W wielu przypadkach nawilżacz jest zbędny.
odpowiedzodpowiedz tu
VViktor
starszy psylocyb

postów: 133

zarejestrowano: 2017.10.16




góra
ost.odpowiedź       # link do tego postu
dół
wysłano: 2017.11.14 16:46:34
daj szanse tym ciastkom co urodziły jeszcze sie wstrzymaj,tylko jak kolega mói zmniejsz wilgotność
tssssssssss
odpowiedzodpowiedz tu
kotkurzacz
nowy użytkownik

postów: 9

zarejestrowano: 2017.11.13


góra
ost.odpowiedź       # link do tego postu
dół
wysłano: 2017.11.14 20:53:01
akcja działa się jakiś czas temu więc już ich nie ma ale następnym razem zmniejszę wiglotność. wiesz jak to osiągnąć z takim nawilżaczem?
ahoj żeglarzu!
odpowiedzodpowiedz tu
jury
starszy psylocyb

postów: 167

zarejestrowano: 2013.05.27


góra
ost.odpowiedź       # link do tego postu
dół
wysłano: 2017.11.15 10:00:51
Ale już dostałeś odpowiedź wyżej, czyli "W wielu przypadkach nawilżacz jest zbędny."

Może trochę ją rozwinę. Nie umiem sobie wyobrazić potrzeby używania nawilżacza w przypadku 'mikro' upraw, czyli takich gdzie używamy małego plastikowego pudełeczka ( jak np u Ciebie na zdjęciu ) Co nie znaczy, że pewnie raz na jakiś czas nie wydarzają się takie potrzeby, niemniej w 99% przypadków takich upraw, nawilżacz nie jest wymagany. Pryskaj co jakiś czas mgiełkę wody na ścianki/podłoże tego pudełka i będzie git.
A nawilżacze są zdecydowanie wymagane przy uprawach dużych, takich, że np całe pomieszczenie jest tym Twoim pudełkiem plastikowym, i wtedy na pewno trzeba trochę podnieść wilgotność przy pomocy nawilżacza.

A swoją drogą, przeczytaj ten poradnik, tu jest wszystko dokładnie wyszczególnione co i jak jeśli chodzi o uprawę na ciastkach:
http://psilosophy.info/uprawa_grzybow_wedlug_mush_mush.html#uprawa_psilocybe_cubensis_na_ciastkach_ryzowych

A jakbyś przeczytał na powyższej stronie więcej niż tylko ten rozdział o ciastkach, to jest tam taki tekst:
"Niektórzy hodowcy wykorzystują bardzo skomplikowane zestawy nawilżaczy, urządzenia spryskujące, i rzeczy tego rodzaju. Psilocybe cubensis jest grzybem łatwym do wyowocnikowania i nigdy nie uważaliśmy, że jest to konieczne."


Edit:
Aha, jeśli chodzi o mnie to sam też nigdy nie używałem nawilżacza. Fakt moje uprawy robiłem w mniejszym pojemniku niż Twój, ale widziałem u znajomego uprawę w plastikowym pudełku ze 4 razy większym niż to Twoje i też uprawiał bez nawilżacza.
odpowiedzodpowiedz tu
lancetowata
prapsylocyb

postów: 254

zarejestrowano: 2012.12.20


góra
ost.odpowiedź       # link do tego postu
dół
wysłano: 2017.11.15 10:59:15
Powiem więcej. Przy monotube nie trzeba nawet spryskiwać, ani wachlować, ale takie rozwiązanie jest tylko dla leniwych, a na forum widzę samych zachłannych, mających dużo wolnego czasu i pieniędzy. Wachlowania, spryskiwania, nawilżacze, podgrzewacze, higrometry, termometry, napowietrzacze, naświetlanie, timery i inne komputery-wszystko zbędne.
odpowiedzodpowiedz tu
FilmArcher
starszy psylocyb

postów: 218

zarejestrowano: 2017.10.02




góra
ost.odpowiedź       # link do tego postu
dół
wysłano: 2017.11.15 11:17:50
Ja bym się zamknął w zwykłym pudełku-terrarium, ew. zrobił monotube (połączył do tego efekt rez z metodą późnej okrywy) i na wieczko dał taśmę led o barwie ciepłej i to wszystko ;p
odpowiedzodpowiedz tu
Shinu
frywolnie




nienotowany


góra
ost.odpowiedź       # link do tego postu
dół
wysłano: 2017.11.15 17:27:07
Zamknął byś się w pudełku? A to ciekawe
odpowiedzodpowiedz tu
kotkurzacz
nowy użytkownik

postów: 9

zarejestrowano: 2017.11.13


góra
ost.odpowiedź       # link do tego postu
dół
wysłano: 2017.11.15 19:18:29
Rozumiem swój błąd z punktu 4. - poprawię go następnym razem - a ten nawilżacz który kupiłem zostawię - przydaje się w sypialni


Jeśli chodzi o punkt pierwszy (strzykawkę) wygląda na to że źle wykonywałem ten krok...
@lancetowata piszesz że:
"Igła nie powinna wbijać się w ciastko. Między nakrętką a ciastkiem powinien być luz i w nim koniec igły."
zaś w linku Mush-Mush (http://psilosophy.info/onqukkftbufjbfbjcfatbxhg#84) jest napisane:
" igła zostaje przez tę dziurkę, i przez suchą, górną warstwę wermikulitu wtykana w kierunku szkła. 1/4 ml (lub więcej) jest wstrzykiwane w substrat"

...
rozumiem że mam igłe prowadzić po szkle - ale czy powinienem ją wprowadzić do substratu? a może lać po ściance ?
jeszcze jedno - jak odkażam igłę zapalniczką pomiędzy słoikami - powinienem wciągnąć troche powietrza do strzykawki? jak kiedyś odkażałem igłę z grzybnią w środku to później igła się zatkała i nie chciała puścić!

Jeśli chodzi o punkt drugi (powolną lub wstrzymaną kolonizacje)
- czy problemem może być użycie niedokładnie zmielonego ryżu brązowego (było sporo kawałków "połówek" ziaren) lub zbytnie ubicie substratu?

Jeśli chodzi o punkt trzeci (nie wychodzące ciastka)
- czy problemem może być zbytnie ubicie substratu


PS. bardzo lubie film cube ale sam bym się nie zamknął w pudełku
ahoj żeglarzu!
odpowiedzodpowiedz tu
lancetowata
prapsylocyb

postów: 254

zarejestrowano: 2012.12.20


góra
ost.odpowiedź       # link do tego postu
dół
wysłano: 2017.11.15 21:56:28
@kotkurzacz
" a ten nawilżacz który kupiłem zostawię - przydaje się w sypialni "
No i teraz nawilża kobietę

-Możesz robić wg Mush-Mush, albo nie zapychać igły.
-igłę odkażaj płomieniem tylko przed pierwszym słoikiem, a potem ochraniaj np. ręcznikiem papierowym nasączonym w izopropylu itp. Nie zaciągaj powietrza do środka.
O jakiej grzybni mowa w kontekście zapchania podczas przepalania? Z kulturą zarodnikową to raczej nie realne.
-Na ciastkach się nie znam
-j.w.
odpowiedzodpowiedz tu
zielarz41
młodszy psylocyb

postów: 89

zarejestrowano: 2015.10.18


góra
ost.odpowiedź       # link do tego postu
dół
wysłano: 2017.11.16 06:33:54
perlit namoczony jest genialny do nawilzania.do twojego pudelka zupelnie wystarczy.z pudelkiem za pan brat hehe
odpowiedzodpowiedz tu
jury
starszy psylocyb

postów: 167

zarejestrowano: 2013.05.27


góra
ost.odpowiedź       # link do tego postu
dół
wysłano: 2017.11.16 11:32:58
>>>Jeśli chodzi o punkt drugi (powolną lub wstrzymaną kolonizacje)
>>>- czy problemem może być użycie niedokładnie zmielonego ryżu brązowego (było sporo kawałków "połówek" ziaren) lub zbytnie ubicie substratu?

>>>Jeśli chodzi o punkt trzeci (nie wychodzące ciastka)
>>>- czy problemem może być zbytnie ubicie substratu

Jeśli chodzi o punkt 2, to jak najbardziej taki kiepsko zmielony ryż ( szczególnie jak piszesz, że 'zmielony' tylko do połówek ) + i przede wszystkim ten ubity substrat wpłyną na problemy z kolonizacją

Co do trójki, to pewnie tak samo, mocno ubity substrat po sterylizacji mocno puchnie, więc się może zakleszczać w słoikach.

Sam sobie 2 tygodnie temu zrobiłem kuku za mocno ubijając substrat w słoikach i mam obawę czy słoiki zostaną w pełni skolonizowane. Co prawda zrobiłem 4 słoiki i wszystkie w końcu wystartowały, ale idzie to tak powolutku, że może być problem z kolonizacją, szczególnie, że dolna połowa słoików jest bardziej ubita a ta powolna kolonizacja idzie jeszcze w górnej mniej ubitej części, więc jak dojdzie do dolnej to obstawiam kompletny stop. Ale pewnie będę rodził te pół-ciastka

A skoro u Ciebie 10 słoików w ogóle nie wystartowało, to musiałeś ten substrat nieźle wgnieść w te słoiki ( + te niezmielone ziarna ryżu też wpłynęły na pewno brak efektów )
odpowiedzodpowiedz tu
kotkurzacz
nowy użytkownik

postów: 9

zarejestrowano: 2017.11.13


góra
ost.odpowiedź       # link do tego postu
dół
wysłano: 2017.11.16 21:24:22
@jury
poprawie to i zobaczymy czy będzie lepiej

@lancetowata
ok będę odchraniał przed bakteriami w taki sposób
miałem taką kupioną strzywkę wiesz.. i zrobiłem tak jak lekarze na filmach wypuściłem powietrze i żeby poszła kropla z igły.. wtedy przypaliłem zapalniczką.. i zatkała się. normalnie jakby cukier czy coś. musiałem przetykać inną igłą a później koniec końców nic z tego nie wyszło...

a spróbujsz wytlumaczyć mi jeszcze raz jak to się zaszczepia? bo w końcu nie wiem czy mam wpychać igłe w substrat czy sikać w górną warstwę wermikulitu czy po ściance czy jak.. ?
mam wrażenie że jak włożę ją w substrat to ten substrat zapcha koniec igły i się zablokuje.. a może nie.. jeśli nie będzie zbyt ubity

pozdro!
ahoj żeglarzu!
odpowiedzodpowiedz tu
łysa lucyna
frywolnie




nienotowany


góra
ost.odpowiedź       # link do tego postu
dół
wysłano: 2017.11.16 22:15:56
Ciasteczkowym ekspertem nie jestem, ale przy szczepieniu ziarna, płyn z zarodnikami i tak spływa w dolną część słoika i tam najczęściej startuje kolonizacja, więc tutaj wermikulit nie powinien być przeszkodą dla szczepienia z powietrza. Jednak najlepiej lać w kilku miejscach, czyli jeśli masz jeden otwór, to ustawiasz strzykawę pod kątem i wtłaczasz część płynu, a potem ustawiasz pod przeciwległym kątem i wtłaczasz. Wtedy kolonizować powinno z obu stron. Można tak w trzy punkty lub cztery. W niektórych poradnikach jest pokazane, by robić np. cztery otwory w nakrętce, ale dla mnie to zbędna robota i większe ryzyko zakażeń, skoro można raz wepchać igłę w jeden otwór po środku i przechylając strzykawę lać w ile miejsc się chce. Można też opalić igłę przed pierwszym słojem i już jej nie ochraniać, pod warunkiem, że na słoikach są folie aluminiowe i port jest wtedy sterylny. Uchylasz wtedy czapeczkę z folii aluminiowej, zaszczepiasz, wyciągasz igłę, zakładasz czapeczkę i uchylasz w następnym słoiku. Nie należy wtedy powodować ruchów powietrza, ani wydychać powietrze bezpośrednio na igłę i słoje.
Nie chciałbyś kolejnym razem spróbować z ziarnem, np: żyto, jęczmień, przenica, kukurydza. Długo czytam forum i często bywają problemy ze 100% kolonizacją ciastek.
odpowiedzodpowiedz tu
lancetowata
prapsylocyb

postów: 254

zarejestrowano: 2012.12.20


góra
ost.odpowiedź       # link do tego postu
dół
wysłano: 2017.11.17 10:48:51
Shin teraz zamieścił fotkę słoika, w którym grzybnia rozrasta się od spodu, pomimo zaszczepiania od góry, więc pokonanie niewielkiej warstwy wermu nie powinno być problemem. Tutaj fotka: http://www.psilosophy.info/forum/?showtopic=20171116184438#o2
Nie chciałbyś kolejnym razem spróbować z ziarnem, np: żyto, jęczmień, przenica, kukurydza? Długo czytam forum i często bywają problemy ze 100% kolonizacją ciastek.
odpowiedzodpowiedz tu
fungifun
frywolnie




nienotowany


góra
ost.odpowiedź       # link do tego postu
dół
wysłano: 2017.11.17 11:26:02
http://psilosophy.info/fungifun_dla_prostych_umyslow.html#znaczenie_wymiany_gazowej
odpowiedzodpowiedz tu
Shin
psylorodek

postów: 50

zarejestrowano: 2012.07.25


góra
ost.odpowiedź       # link do tego postu
dół
wysłano: 2017.11.17 15:29:19
Jeżeli masz krótką igłę, to wepchnij jak najgłębiej. Może być po ściance, ale wcale nie musi. Jak nie chcę lecieć, to pomerdaj delikatnie, ewentualnie naciśnij mocno, lecz z wyczuciem, bo wlejesz cała strzykawkę
Suchego wermu nie powinieneś zalać, bo on jest suchy, także po to, żeby grzybnia go nie kolonizowała, bo on ma działać jako filtr.
Po zaszczepieniu nie zakładaj żadnej folii, bo musi oddychać. I najlepiej przygotuj wcześniej LC - liquid culture, to trzy dni po zaszczepieniu będzie wyglądać tak:

A to żyto co jest na focie, o której mówi lancetowata to sięga tylko do połowy i po prostu polałem z góry, bo mam krótką igłę, a i tak większość spłynęła na dno. Wlałem tam solidną dawkę LC i teraz to on na kur wia.


Chciałem jeszcze dodać, że rozwija się tak od dołu bardziej też dlatego, że stoi na kablu grzewczym i od dołu ma cieplutko cały czas, a reszta słoja to zależy jak ciepło jest w domu.
odpowiedzodpowiedz tu
lancetowata
prapsylocyb

postów: 254

zarejestrowano: 2012.12.20


góra
ost.odpowiedź       # link do tego postu
dół
wysłano: 2017.11.17 18:42:47
@shin
Wróć proszę do lektury, bo twoje wywody to rzewne bzdury.
Napisałeś:
"Suchego wermu nie powinieneś zalać, bo on jest suchy, także po to, żeby grzybnia go nie kolonizowała, bo on ma działać jako filtr."
1. Werm po sterylizacji z ciastkiem nie będzie suchy, bo przejmie wilgoć z ciastka.
2. Grzybnia nie skolonizuje wermu, bo nie posiada on substancji odżywczych. Może go ewentualnie otulić kosmykami grzybni.
3. Werm ma działać jako magazyn wilgoci/wody, a nie jako filtr.
odpowiedzodpowiedz tu
Shin
psylorodek

postów: 50

zarejestrowano: 2012.07.25


góra
ost.odpowiedź       # link do tego postu
dół
wysłano: 2017.11.17 21:03:42
Oj tam oj tam. Ważne, że chodziło o to żeby nie zaszczepiać tej okrywy wierzchniej, która działa jak filtr.
Może mi się trochę pomieszało, ale na pewno nie rzewne bzdury.
Według Ciebie, powinno się zaszczepić ten "suchy" - "czysty" werm?

Poza tym opisałem to z czym kolega ma problem na podstawie swoich doświadczeń i rozkmin, a Ty się przyczepiłeś do mnie komentując w trzech punktach jedno moje zdanie. Hehe

Do tego wcześniej pisałeś, że na ciastkach się nie znasz xD
odpowiedzodpowiedz tu
jury
starszy psylocyb

postów: 167

zarejestrowano: 2013.05.27


góra
ost.odpowiedź       # link do tego postu
dół
wysłano: 2017.11.18 06:26:08
@lancetowata napisał:
>>>3. Werm ma działać jako magazyn wilgoci/wody, a nie jako filtr.

Tak, wermikulit który jest mieszany z mąką ryżową ( z którą formuje właśnie te takzwane ciastka ) to tak, ma służyć jako magazyn wilgoci. Natomiast Shin dobrze nazwał ten czysty wermikulit dawany z wierzchu jako filtr. W sumie to jego można by przecież w ogóle nie dawać i nadal tworzyło by się pełnoprawne ciastko. Natomiast jest dawany po to aby nie przepuszczał ewentualnych nieproszonych gości do naszego ciastka. Mush Mush tak to ubrał w słowa:

"Między powierzchnią substratu a pokrywką słoika powinno być zostawione około 2 cm przestrzeni. Przestrzeń ta wypełniana jest warstwą suchego, czystego wermikulitu. Warstwa ta pomaga zapobiegać wtargnięciu zakażeń do substratu w czasie zaszczepiania i inkubacji, gdyż czysty wermikulit nie wspomaga rozwoju jakichkolwiek konkurencyjnych organizmów."

odpowiedzodpowiedz tu
lancetowata
prapsylocyb

postów: 254

zarejestrowano: 2012.12.20


góra
ost.odpowiedź       # link do tego postu
dół
wysłano: 2017.11.18 09:07:00
Wetług mnie mush-mush jest kiepskim poradnikiem dotyczącym uprawy i rzeczywiście najlepiej nie dawać żadnego wermikulitu, bo on tylko utrudnia zaszczepianie, a filtr powinna pełnić wata syntetyczna lub tyvek w porcie/nakrętce. Z tego tematu jasno wynika, że założyciel tematu ma wiele problemów wynikających ze stosowania się do wskazówek mush-mush.
odpowiedzodpowiedz tu
Shinji Kagawa
frywolnie




nienotowany


góra
ost.odpowiedź       # link do tego postu
dół
wysłano: 2017.11.18 14:53:09
No poradnik słaby... np. jest napisane, żeby dać suchy werm a po zaszczepieniu założyć folię. Niepotrzebnie się tylko zaburza wymianę gazów, co spowalnia kolonizację.
https://www.youtube.com/watch?v=ZHJQrsZFQdE - tu jest najprościej i tak moim zdaniem jest najlepiej. No a taśmę mikroporową na dziurki można pominąć.

A przypomniał mi się temat ze shroomery https://www.shroomery.org/forums/showflat.php/Number/11585613

odpowiedzodpowiedz tu
kotkurzacz
nowy użytkownik

postów: 9

zarejestrowano: 2017.11.13


góra
ost.odpowiedź       # link do tego postu
dół
wysłano: 2017.11.18 21:39:23
szklaneczki zaszczepione więc ten poradnik z YT obejrzę następnym razem, a może zainteresuje się ziarnem - zobaczymy


generalnie staram się wszystkie błędy poprawić.
1. rzeczywiście kierując igłę do boku przez wermikulit a później w dół do początku ciastka udało się ani raz jej nie zatkać!
2. - 3. użyłem kupnej i drobniutkiej mąki z brązowego ryżu oraz nie ubijałem tak substratu - teraz będę obserwował szybkość kolonizacji oraz czy ciastko będzie dało się łatwo wyjąć ze słoika... maluchy póki co siedza sobie w ciemni i cieple. zobaczymy jak to będzie po kilku dniach
4. to dopiero później - wyeliminuje nawilżacz albo będę go włączał na 10 min w ciągu dnia

generalnie zrobiłem tak jak Pan MushMush powiedział
na górze warstwa wermikulitu solo (2cm).. nakrętka lekko odkręcona - powiedziałbym prawie że odkręcona.. a na tym folia alumioniowa
dodatkowo włożyłem maluchy do tego pojemnika który zamknąłem uprzednio wykładając przewodem grzewczym - coby miały ciepło

pytanko mam jeszcze:
- strzykawka którą miałem była z "Cubensis Ecuador" - kupiona w sklepie wysyłkowym. natomiast prawie że w ogóle nie było w niej widać takich brązowych drobinek - jakie widać np na zdjęciach kolegów którzy robią strzykawki sami. Czy to że brązowych cząstek nie widać oznacza że zarodników nie ma?
ahoj żeglarzu!
odpowiedzodpowiedz tu
łysa lucyna
frywolnie




nienotowany


góra
ost.odpowiedź       # link do tego postu
dół
wysłano: 2017.11.19 20:08:14
Często zarodników nie widać w strzykawce, więc spokojnie
odpowiedzodpowiedz tu
kotkurzacz
nowy użytkownik

postów: 9

zarejestrowano: 2017.11.13


góra
ost.odpowiedź       # link do tego postu
dół
wysłano: 2017.11.20 20:38:21
ok minęło 36h od zaszczepienia a w żadnym słoiku nie ma ani śladu nawet zalążka białej grzybni.
po jakim czasie będzie pora żeby się martwić?

zdjąłem tą folie aluminiową i poluzowałem na maksa przykrywki żeby usprawnić wymianę gazową..
jak chodzi o temperature to lepiej żeby było za zimno czy za ciepło? mam ten kabel grzewczy (15w, 3.5m) rozłożony w środku pojemnika.. wydaje mi się że z kablem za ciepło a bez za zimno
ahoj żeglarzu!
odpowiedzodpowiedz tu
SajkoLab
frywolnie




nienotowany


góra
ost.odpowiedź       # link do tego postu
dół
wysłano: 2017.11.20 23:30:32
Uwazaj z kablem jezeli nie masz dobrego termometra. Za duza temperatura moze sprzyjac innym bakteriom/plesni. Potrzebujesz cierpliowsci. Duzo czynnikow wplywa na to kiedy pojawia sie pierwsze ryzomorfy. Do tej zajawki potrzebujesz byc spokojny i cierpliwy. Jezeli tego Ci brakuje to prawodpodobnie jestes za mlody na szamanie
odpowiedzodpowiedz tu
SajkoLab
frywolnie




nienotowany


góra
ost.odpowiedź       # link do tego postu
dół
wysłano: 2017.11.20 23:31:15
Nie napisales czy masz termostat do tego kabla
odpowiedzodpowiedz tu
kotkurzacz
nowy użytkownik

postów: 9

zarejestrowano: 2017.11.13


góra
ost.odpowiedź       # link do tego postu
dół
wysłano: 2017.11.21 08:49:14
heja, własnie nie mam termostatu. czy w takim wypadku lepiej go mieć włączonego (za ciepło) czy wyłączonego (za zimno)?
spróbuje zkminić termometr żeby pomieżyć temperature
ahoj żeglarzu!
odpowiedzodpowiedz tu
łysa lucyna
frywolnie




nienotowany


góra
ost.odpowiedź       # link do tego postu
dół
wysłano: 2017.11.21 20:18:58
Daj fote słoja.
odpowiedzodpowiedz tu
SajkoPatron
psylorodek

postów: 11

zarejestrowano: 2017.11.22




góra
ost.odpowiedź       # link do tego postu
dół
wysłano: 2017.11.22 02:26:20
Lepiej za zimno, bo co najwyzej wspolnisz wzrost. Za goraco mozesz zniszczyc grzyby. Kup chociaz termometr moze probowac dawac dalej zrodlo ciepla lub redukowac cieplo w jakis pomyslowy sposob.
odpowiedz
co dalej zrobić z grow kitem
siwy
2329lancetowata:
2017.11.13
11:41:43
Co to się stanęło
Adept frywolnie
0161Adept
frywolnie:
2017.11.10
22:52:24
Ecuadorian Growkit. Czy coś nie tak?
Gapa
5267FilmArcher:
2017.11.09
09:16:39
To juz piny?
Neo2017
0170Neo2017:
2017.11.07
16:06:50
Biały nalot
Anuket
111381chejacheja
frywolnie:
2022.01.12
14:28:12
grow kit zaśmierdł... jest szansa ratunku?
Nyd
5569lancetowata:
2017.11.17
14:32:23
Gradacja ziaren mąki
ze2525
2166ze2525:
2017.11.03
23:57:36
Czy już zbierać.
nowicjusz frywolnie
6337nowicjusz
frywolnie:
2017.11.03
20:47:35
Czarna folia aluminiowa
jury
4188zielarz41:
2017.11.02
00:22:12
Niebieski nalot na ciastkach
Skija frywolnie
5215Skija
frywolnie:
2017.10.30
14:57:29
<<<   <<  68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78  >>   >>>  

     Ostatnie posty . . .

     ¤ piny z boku boxa
     ¤ 10/12 słoików zakażone. Co poszło nie tak?
     ¤ Co zrobić z odciskami
     ¤ Wermikulit opcja czy niezbędnik?
     ¤ HELP już drugi rzut grzybków zatrzymuje się w miejscu.
     ¤ Problem z rejestracją
     ¤ Problem z wysychaniem ciastka - substratu
     ¤ Jak tworzy się mieszańce Cubensis (?)
     ¤ Zjadłem i nic
     ¤ Problem z kolejnym boksem Golden Teacher. Wilgotność? Jakiego producenta wybierać?
     ¤ Szukam rady

Forum› »Uprawa« ‹Surowce›  ‹Sprzęt / Materiały›  ‹Odmiany›  ‹Konserwacja›  ‹Kulinaria›  ‹Wymiana›  ‹Psychonautyka / TripRaport›  ‹TipsAndTricks›  ‹Archiwum›  ‹Inne›  nowy wątektematów:
1601
odsłon:
5269215

Tematów na stronę
 
login:
hasło:

zapomniane hasło

regulamin       ZAREJESTRUJ

programmed by cjuchu noncorp. 2006

PoradnikI ]   [ GatunkI ]   [ Honorowi psilodawcY ]   [ PsilosOpediuM ]   [ FaQ ]   [ GalerY ]   [ TripograM ]   [ DarwiN ]   [ LinkI ]   [ EmaiL ]  

© psilosophy 2001-2024