Witam zajmyję się uprawa od kilku tygodni od fazy growkitów, spore printów, jak i zaszczepiania strzykawką chciałbym przedstawić moje metody jako samouka i posłuchać waszych opinii.

Jako 1 miałem i nadal mam B+ pięknie rosły teraz miałem zamiar pokryć je ponownie mieszanka werm i mąki ryżowej ( wysterylizowane w szybkowarze ). wiem ze może to doprowadzić do zakażenia przecież to nie bedzie skolonizowane a grzybnia bedzie musiała jakoś to wchłonąć, wiem nie da się w nieskończoność karmić ich.

eksperymentowałem z temperaturami podczas wyodrębniania genu z hawaii oraz b++ bardzo ładnie kolonizują w 29.4 stopniach na agarze 200ml wody 5 agaru łyczek maki ziemniaczanej i dekstrozy ( czy można zamienić sama mąkę na dextroze ? albo a odwrót ?)
na pożywkach wołowych ( buliony) dobrze sprawdza się Mexican agresywnie ja pożera ktos prowadził podobne doświadczenia ?

podłoża - pszenica oraz kasza pęczak problem z sterylizacja bo nienaturalnie rośnie a do tego się ciapie odradzam, jednak pszenica moczona 3 dni (nie gotować w szybkowarze) tez sie nadaje grzyb z chęcią ja kolonizuje jednak zauważyłem ze powstają żółte przebarwienia będę informował wraz z postępem wzrostu. ktoś próbował na czymś innym ?

jak wiadomo werm namoczony sterylizowany jako warstwa ochronna tacki tylko mam niejasne odczucia, jeśli mam kity z folia to czy po zbiorze mam zalewać woda aby całość sie napiła ? wode pierw podgrzać i ostudzić czy kupić destylowana ?
- 45 l pojemnik na spodzie rezystancyjna grzałka na arduino temp sterowana folia czarna wypełnie to cienka warstwa żyta wieko pod kontem wokół otwory zaklejone np plastrami czy tos takiego dało by rade ? wiem jeśli nastąpi zakażenie to całość do kosza wiec lepiej robić małe porcje na tackach w jakimś miejscu typu stara lodówka (mała, przenośna) czy szafka ocieplona od wewnątrz

czy prawidłowo przechowuje moje kolonie- ciastko w woreczku strunowym i do lodówki ... strzykawki - lodówka ... spore printy - pudełeczko sterylne i szafka ... no i kilka worków skolonizowanych po prostu w ciemnym miejscu, czy tak mogą hibernować ?

moje b+ (grow kit) od jakiegoś czasu zaczęły tworzyć skupiska zamiast pojedyncze grzyby (kilka) i na nogach tworzy im sie dodatkowa bielinka trochę jak dodatkowa grzybnia czy to jest prawidłowe ? zraszam je codziennie i wachluje po ok 3x prosze o fachową ocenę oraz odniesienie do 1 pytania czy zrobić im kolejna warstwę pożywki ?

jstem tu aby sie uczyc wiec prosze krytykowac i w co nie opłaca sie brnąc albo jak co robić lepiej / poprawnie

Edit: Pielinka- zbyt wysoka wilgoć jak wyczytałem i grzybnia atakuje