Odpowiedzi nie było, co mnie zasmuciło.
Cóż, drogą eksperymentowania sprawdziłem, że nie okryłem. Zewnętrzne tacki urodziły aż miło. W środkową wdarło się coś od spodu, ale to dlatego pewnie, że przełamała się na pół przy namaczaniu. Nie wiem jak to wpłynie na kolejne rzuty, dziś już obie tacki po namoczeniu czekają w boxie. i wydają się być tak samo ciężkie, jak poprzednio. A o ile łatwiejsze było oczyszczanie

Zebrałem też 10 odcisków. Pozdrawiam.