Grzybom niepotrzebne jakieś nie wiadomo jakie światło, wystarczy dzienne oświetlenie, nawet lekki półmrok jest wystarczalny. Co do sztucznego oświetlenia to led jak najbardziej o jak największym kącie świecenia. Gdzieś widziałem jak ktoś zrobił sobie coś jak świetlówki wykorzystując 2 diody led białe zimne oraz klej do pistoletu do klejenia na gorąco - 1 sztukę, w której rozgrzał jeden koniec i wtopił tam diodę oraz to samo zostało zrobione z drugim końcem, ledy podłączone do zasilacza i efekt piękny. Polecam poszukać.....