Prawdopodobnie w wyniku dużej wilgotności i braku tlenu przez jakiś czas pojawił się na grzybah, zwłaszcza kapeluszach nalot. Moim zdaniem wygląda to na zakażenie niepożądanym szczepem, jedlibyście czy do kosza? Czy następne rzuty będą również zagrożone? Do kosza wszystko?
Wygladaja nie ciekawie, moze to nie jest plesn, tylko sie dusily, i chmurka je pozarla. Jaki mialy zapach? Nie jadl bym tego, ale jezeli na grzybni nie widac infekcji, to jest cien szansy
Było to coś właśnie w rodzaju chmurki, grzybnia wygląda zdrowo, poszkodowane są w większości jedynie kapelusze. Zapach nie odrzucał, czuć było wilgoć ale bez nieprzyjemnych woni.