Cześć Wszystkim,

Jakiś czas temu sprawiłem sobie Cambodiana. Został zalany i włożony do lodówki na godzinę po czym wylałem wodę i rozpocząłem proces rośnięcia.

Dzisiaj mija 12 dzień odkąd przygotowałem growkit a pinów dalej nie ma. Paczuszka jest wietrzona conajmniej 2 razy dziennie, tak samo jak i ścianki torby są spryskiwane z taką samą czestotliwością. Na noc wrzucam go w kompletną ciemność a w ciągu dnia spędza kilka godzin w nie bezpośrednim świetle, temperatura pokojowa. Całość pachnie bardzo grzybowo i wygląda zdrowo.

Zaczynam się trochę martwić ponieważ czytałem, że piny pojawiają się między 5 a 12 dniem, natomiast u mnie nie ma czegokolwiek oprócz białego puszku, który pleśnią nie jest.

Moglibyście rzucić okiem i powiedzieć, czy według was jest wszystko w porządku?

Jakieś zmiany?
Miałem ten sam problem... nie raz i nie dwa. Również z ciastkami.
Nie wiem czy to w czymś pomoże, ale jak mi zboże wgl nie chciało kolonizować to odkręciłem troche wieczka i poszły jak szalone. Widocznie tlen był im potrzebny lub było zbyt dużo wolgoci w słoikach. Piny są indukowane światłem, może z tym czynnikiem pokombinuj. Daj znać jeśli uda Ci się coś wymyślić.

Odświeżę temat, uratowałeś?

Wróżenie z fusów, dawaj fotki :-) Myślę, że jeśli da się to uratować, to będziesz musiał oczyścić ciastko z wszystkich pinów, zalać miodowodą na 12 godzin lub ponastrzykiwać sterylizowaną strzykawą w głąb, zostawić w lodówce przez ten czas i spróbować od nowa.

tragicznie zbyt duza wilgotnosc. wyglada na bacterial blotch lub inna bakterie, przyczyna nadmiarowa wilgoc lub wsobne zakazenie substratu, a wilgoc przyspieszyla jej rozwoj. sa niejadalne, mozesz jedynie sprobowac zebrac odcisk, 2 grzybki sa w miare, moze dorosna. ale zarodniki beda do oczyszczenia na agarze.

choroba, bakteryjne toksyny. nastepnym razem poczytaj co doradzam czesto jako bezobslugowa altermatywe dla growkita. mala poprawka i wszystko reguluje sie samo.
niestety tutaj nowy growkit lub zarodniki. raczej nie dojrzeja lub beda bezplodne lub zakazone. masz mozliwosc sam sobie wyhodowac?