Cześć
Od dwóch miesięcy mam Growkit Golden Teacher, póki co miałem 3 zrzuty.
Na początku grzybnia była przez miesiąc poza lodówką (być może jest to istotne), więc na pierwszy zrzut czekałem prawie miesiąc.
Ostatnio jednak jeden grzyb bardzo mocno zapylił mi zarodnikami (za późno zerwałem), w efekcie czego całą powierzchnia jest jakby czarna. Wygląda to tak, jakby grzybnia przebijałą się na nowo.
Mam tylko kilka pinów już od tygodnia i nic...
Czy powinienem zalać to teraz wodą i przytrzymać dłużej, czy może nic nie robić?
I jeszcze pytanie, wszystko się skurczyło powierzchniowo (pomiędzy pudełko a grzybnię mogę wsadzić prawie palec).
Czy powinienem to czymś uzupełnić, jakąś jakby ziemią xD?
Dzięki z góry za pomoc.

