Cześć. Ze względu na chłodne dni podróże trzeba przenieść do zamkniętych przestrzeni. Macie jakieś pomysły żeby takie doświadczenia ożywić, albo dodać im więcej polotu? Ja na przykład lubię otoczenie roślin i palo santo. Jakie Wy macie sposoby?
Kazdy ma inne podejscie i sobie cos wypracowywuje jesli potrzebuje. Jedni trzymaja sie na spokojnie i nie chcą wywolywac zaklocen, a inni szukaja przygod. Chcesz wiecej polotu to zwieksz dawke
Osobiście uważam, iż nie ma złej pogody na trip outdoorowy. Zaopatrz się po prostu w stosowny sprzęt na zimno i/lub mokro, a las każdą porą roku zaserwuje Tobie swe piękno. Za każdym razem w pełnej, choć z goła inszej okazałości...
Indoorowego tripowania nie polecam HaHa u mnie to w większości to całkowicie mocne jazdy, niektórzy powiedzą BadTripy. Jeśli nie całościowo to zawsze był twardy epizod.
Polecam jaka by nie była pogoda outdoorek. Tam zawsze jest pięknie hehe