<<< << 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 >> >>> |
۞ | Temat | Autor | Odpowiedzi | Odsłon | Ostatnia odpowiedź |
| Piny na wszystkich ścianach | YpsiloN | 1 | 983 | YpsiloN: 2020.09.08 19:58:16 |
| Drugi tydzień i brak pinów... | hrabiabw | 4 | 297 | Kaskabel: 2020.09.23 16:08:41 |
| Rez początkującego ... | xdman frywolnie | 9 | 1117 | Kaskabel: 2020.09.19 20:02:59 |
| Czy warto robić okrywę? | Kaskabel | 4 | 212 | Borka: 2020.09.06 11:04:15 |
| GK Mazatapec, Ktoś oceni czy wszystko okej? | Borka | 4 | 231 | Borka: 2020.09.06 11:04:15 |
| Grzyby w lodówce na jeden dzień? | malina01321 | 2 | 202 | L frywolnie: 2020.08.31 16:01:43 |
| Uprawa na pasteryzowanej słomie | Kickass frywolnie | 6 | 219 | YpsiloN: 2020.09.12 17:09:22 |
| Ciastko zsiniało HELP | YpsiloN | 1 | 209 | lancetowy frywolnie: 2020.08.29 20:48:34 |
| Grow kit MC Kennaii daje mało owoców jak na pierwszy raz | Przyq | 0 | 168 | Mind940 frywolnie: 2020.08.26 20:13:30 |
| Problem przy sterylizacji żyta. | Mind940 frywolnie | 5 | 351 | Visual: 2020.08.27 19:27:36 |
| Pleśń w słoiku | Visual | 0 | 194 | Kaskabel: 2020.08.26 11:59:44 |
| 7 dzień od wyjścia pierszych pinów i tak sytuacja... co zebałem? | Kaskabel | 2 | 188 | YpsiloN: 2020.08.23 00:41:51 |
| growkit psilocybe cubensis | Olemu | 1 | 154 | YpsiloN: 2020.08.21 10:11:41 |
| Grow kit MC Kennaii nie rośnie | sowaw | 7 | 498 | Mind940 frywolnie: 2020.08.24 15:16:37 |
| Mój pierwszy growkit, co kupić do dalszej hodowli? | Mind 940 frywolnie | 29 | 1496 | ELon MuSK frywolnie: 2020.11.12 00:32:32 |
| Porady dla laika mile widziane ^^" | Emkaa frywolnie | 1 | 279 | psylofan: 2020.08.19 19:14:16 |
| Golden Teacher pierwszy rzut | Wiecek1 | 1 | 207 | psylofan: 2020.08.19 19:14:16 |
| McKennaii - Pierwszy growkit, proszę o opinie, Dlaczego tak się dzieje | limpopo88 | 25 | 1056 | max7715: 2020.09.02 16:20:54 |
| | max7715 psylorodek
postów: 12
zarejestrowano: 13.08.2020
|
Temat: McKennaii - Pierwszy growkit, proszę o opinie, Dlaczego tak się dzieje wysłano: 2020.08.14 15:13:25 | Siema Zrobiłem wszystko według instrukcji (zalane wodą na 12h zamiast na 1) Następnie po włożeniu do torby wietrzyłem i dawałem światło w ciągu dnia, nie bezpośrednie oczywiście. Aktualnie mija 10ty dzień od zalania, martwi mnie fakt, że 6-7 kosmitów rośnie jak szalone, dziś mają 7-8 cm Pozostałe piny, naliczyłem się 15-20 , stoją od dwóch dni w miejscu i to mnie martwi. Dlaczego kit tak nierównomiernie rośnie ? Czy te maluchy jeszcze w ogóle pójdą do góry ? Dodatkowo liczyłem, że za około tydzień będę ścinał, będzie to 20-21 sierpnia, 28 wyjeżdżam na 3 dni na wakacje. Co robić, do lodówki po pierwszym rzucie i po powrocie start, czy normalnie zalewać i przez te 3-4 dni bez wietrzenia nie umrą ? co myślicie ? | | |
|
|
| | max7715 psylorodek
postów: 12
zarejestrowano: 13.08.2020
|
góra ost.odpowiedź # link do tego postu dółwysłano: 2020.08.14 16:09:33 | Pokój z ekspozycją na południe/zachód Temperatura 24-27 stopni, mniej niż 24 nie schodzi | | |
|
| | max7715 psylorodek
postów: 12
zarejestrowano: 13.08.2020
|
góra ost.odpowiedź # link do tego postu dółwysłano: 2020.08.14 16:10:52 | Mam jeszcze matę grzewczą, której nie używam wcale z uwagi na dobre warunki temperaturowe w pokoju. | | |
|
| | max7715 psylorodek
postów: 12
zarejestrowano: 13.08.2020
|
góra ost.odpowiedź # link do tego postu dółwysłano: 2020.08.14 18:25:20 | Wrzucam upgrade Jakieś rady ? Ten największy ma już ok 10-11 cm, a nadal wychodzą kolejne piny | | |
|
| | YpsiloN prapsylocyb
postów: 553
zarejestrowano: 11.07.2020
|
góra ost.odpowiedź # link do tego postu dółwysłano: 2020.08.14 19:00:20 | Te małe to aborty. Rwij i wcinaj. Bon apetit Z tego co wiem to: - światło wskazuje im kierunek wzrostu, nie ma znaczącego wpływu na mnogość plonu - do owocnikowania najlepiej mieć okolice 23° C; może mieć to wpływ na tempo rozrostu, ale raczej nie na ilość IMHO wilgotność/tlen. Pierwszej może być za dużo, drugiego za mało. Bierz poprawkę, że nie jestem mega doświadczonym growerem, niech może takowy jegomość się wypowie A Tobie Bracie polecam qqrydzę lub żyto. Skolonizować tego tyle, żeby obsypać substratem podłogę w pokoju i szamać, aż się uszy zatrzęsą | | |
|
|
| | max7715 psylorodek
postów: 12
zarejestrowano: 13.08.2020
|
góra ost.odpowiedź # link do tego postu dółwysłano: 2020.08.14 19:09:51 | Ogólnie dopiero mija 10 dni więc wstrzymam się do otwarcia kapeluszy, przeglądałem inne wpisy i zazwyczaj dopiero jak się otworzą to ludzie zrywają. Ogólnie jestem przerażony, jadę na festiwal pod koniec sierpnia i myślałem że jeden rzut mi spokojnie wystarczy a wyszło strasznie mało na moje : o |
|
|
| | YpsiloN prapsylocyb
postów: 553
zarejestrowano: 11.07.2020
|
góra ost.odpowiedź # link do tego postu dółwysłano: 2020.08.14 19:18:36 | No no, jak najbardziej - poczekaj jeszcze. Ja bym je wietrzył porządnie. Jeśli tam się żadna zaraza nie dzieje (a nie wygląda) to po porządnej porcji tlenu powinny pójść do góry w moment. A jak wilgotność? Mierzysz to czymś? Propos żniw - ja zbieram jak tylko kapelusz zacznie się otwierać a woalka lekko pęka. Z moje eksperiencji wynika, iż wtedy są najsmaczniejsze A i taka jedna kwestia mi po głowie chodzi... Widziałem sporo growkitów i dosyć często zdarza się, iż część grzybów rośnie na nich (częściej abortuje) od spodu lub boku. Nie można byłoby tego plastiku w jakiś delikatny sposób otworzyć, uwolnić ciastko i przełożyć do małego terrarium? Taki box 15-20l to zakup rzędu 10-12 PLN. Przerobić go np. na Shoutgun, na spód 5-6cm warstwa perlitu (nie wiem ile kosztuje w PL), na to ciastko na warstwie izolującej od bezpośredniego kontaktu z podłożem. Mogłoby to rozwiązać sporo problemów, takich jak wymiana gazowa czy wilgotność. Ewentualnie lekko wpłynąć na rozmiar żniw. Zakładam, że te abortujące od boku mogłyby wyrosnąć (przynajmniej część z nich). Oczywiście to tylko hipoteza, nie potwierdzona empirycznie no i w związku z kosztami mogłoby się to kalkulować tylko regularnemu użytkownikowi growkitów i/lub mykofilowi | | |
|
| | max7715 psylorodek
postów: 12
zarejestrowano: 13.08.2020
|
góra ost.odpowiedź # link do tego postu dółwysłano: 2020.08.14 21:52:26 | Spoko, zrobię tak jak mówisz , będę wietrzył ile się da Ogólnie miałeś sytuacje, że wyjeżdżałeś gdzieś podczas wzrostu ? Na koniec sierpnia mam ten festiwal - nie będzie mnie 4 dni i nie wiem jak rozwiązać sprawę, czy zostawić je same sobie, czy przetrzymać w lodówce po ścince przed wyjazdem ? Z boxem będę kombinować w przyszłości, na razie sprawdzam jak to wszystko rośnie i czy będzie mi odpowiadać Przy kolejnym growkicie będę myślał wg tego co piszesz. Myślisz, że ja zbiorę obecne za 2-3 dni jak już się zdążą otworzyć i podrosnąć, to zdąże puścić drugi rzut ze ścięciem ? Przy drugim rzucie, zalewać wodą, lodówka czy po prostu temp pokojowa kilka godzin ? Drugi rzut idzie szybciej niż pierwszy czy czasowo podobnie ? Ile udało Ci się wyciągnąć maksymalnie rzutów ? | | |
|
| | YpsiloN prapsylocyb
postów: 553
zarejestrowano: 11.07.2020
|
góra ost.odpowiedź # link do tego postu dółwysłano: 2020.08.14 22:33:32 | Z tym wietrzeniem to bym znowuż nie przesadzał, bo otwierając boxa (czy tam folię) za każdym razem narażasz grzybnię na zakażenie, a te lepiej redukować do niezbędnego minimum. Wg mnie 3-4x na dzień po parenaście sec czymś czystym jest ok (ja to robię klapą od boxa). Nie zdarzyło mi się do tej pory opuszczać farmy hehe, więc tutaj niezbyt pomogę. Powiem tylko, że brałbym ze sobą Tak jak pisałem nie mam doświadczenia z growkitami. Tylko tyle, co podglądałem trochę wśród znajomych i kiedyś (lata świetlne temu) przez chwilę robiłem ciastka z mąki ryżowej i perlitu/wermikulitu (to chyba coś w podobie ). Nie pamiętam dokładnie, ale... Jeśli dobrze zrozumiałem Twoje pytania to: a) Kwestia 2 rzutu - ile będziesz miał czasu do wyjazdu, jeśli za 2-3 dni pierwszy byłby gotowy? b) Jeśli mnie pamięć nie myli, to po żniwach trzeba tego kita moczyć przez 24h, następnie odlać nadmiar wody, która nie została wchłonięta. c) W sumie nie liczyłem nigdy co do dnia przy owocnikowaniu. Jeden rzut to plus/minus tydzień (bardziej plus). Nie jest to jakaś diametralna różnica (choć rozumiem, że każdy dzień w tej sytuacji jest na wagę złota). I to chyba jest tak jak z żytem, czy qqrydzą - ten ostatni często rośnie wolniej i mniejszy d) Ilość rzutów... Hmm... Z ciastek ryżowych z reguły były 3, rzadziej 4; mnogości plonów nie podam, ale pamiętam jednego olbrzyma, który po ususzeniu ważył ponad 8g. Pamiętam też jego znakomitość i przenajświętszość Relacjonuj jak tam idzie, ciekaw jestem. No i gdybyś się zdecydował w przyszłości stestować growkity w boxie (lub je obalić), liczę na posta/wątek (o ile jeszcze nie ma) | | |
|
|
| | max7715 psylorodek
postów: 12
zarejestrowano: 13.08.2020
|
góra ost.odpowiedź # link do tego postu dółwysłano: 2020.08.14 23:48:24 | Dzięki stary za odpowiedzi a) jeśli zbiorę za 3 dni, to mam równe 9 dni do wyjazdu. b)dokładnie, 24 h z tego co studiowałem na forach to góra, 12 h wystarcza wg tego co ludzie piszą c)ogólnie sam jestem w szoku, piny pokazały się po 7 dniach, niektórzy pisali że MINIMUM 8-9 dni na pin, a ja 9tego dnia miałem już 8 cm ale tylko te pojedyńcze sztuki. Myślisz że gdy te największe się rozwiną to je zrywać, a tym które jeszcze rosną dać dzień - dwa ? d) zobaczymy jak to wyjdzie z tym wyjazdem bo ciągle mam mieszane uczucia, znalazłem wiele tematów gdzie ludzie zostawiali na 3-4 dni kita i było wszystko wporządku, jedynie plon mniejszy . Niektórzy wkładają do lodówki, wtedy grzybnia najwolniej rośnie i po powrocie można z powrotem wykorzystać | | |
|
| | max7715 psylorodek
postów: 12
zarejestrowano: 13.08.2020
|
góra ost.odpowiedź # link do tego postu dółwysłano: 2020.08.14 23:51:58 | Co do wody są dwie szkoły - producent nakazuje wlać 0,5 litra na dno worka i w nim ustawić szczelny growkit, woda wtedy na bieżąco paruje. Oprócz tego producent zaleca raz dziennie spryskiwać. Niektórzy nie leją wody wcale, ale wtedy spryskują 3-4 razy dziennie. Ja zdecydowałem się wlać niecałe 200ml na dno worka i raz dziennie spryskuję grzybnie. | | |
|
| | YpsiloN prapsylocyb
postów: 553
zarejestrowano: 11.07.2020
|
góra ost.odpowiedź # link do tego postu dółwysłano: 2020.08.15 00:51:51 | Hmm... Jak masz 9 dni do wyjazdu to na 3 rzut nie ma co liczyć. Co do 2giego to może i bym zaryzykował, a najwyżej zebrał takie jak wyrosną. Najlepszą IMO ideą byłoby zostawić kita w optymalnych do owocnikowania warunkach i poprosić kumpla/mamę/zaufanego listonosza o doglądanie wg zaleceń. Zostawiać dzieci bez opieki?! W niskich temperaturach grzybnia potrafi rosnąć znacznie wolniej, to fakt, ale z kolei żywność... Siedlisko bakterii... Ja mam już istne fiksum dyrdum na tym punkcie, muszę co i raz zmagać się z zakażeniami. Jak tam Ci serce dyktuje. Jeśli się zdecydujesz to polecam przynajmniej odizolować growkit od produktów organicznych i wysprzątać/zdezynfekować przestrzeń, w której go umieścisz. Co do instrukcji vendorów... Nie chcę snuć teorii spiskowych. I nie to, żebym doświadczył czegoś złego z ich strony, ale możesz trafić na takiego, co chce zarobić A jak taki da wszystkim intrukcje na wyciśnięcie z growkita, ile się tylko da, to zarobi mniej. To oczywiście tylko pewien punkt widzenia. A propos tych najmniejszych w rzucie - możesz im dać kilka godzin więcej jak masz czas, ale raczej niewiele to zmieni. Ja rozumiem "grzyb" jako jednostkę, składającą się z różnych podzespołów (grzybnia, owocniki, etc...). Dojżała grzybnia, jeśli jest najedzona i ma do tego optymalne warunki zaczyna rodzić owocniki. Na strzała, ile tylko jest w stanie, względnie równym tempem. Jeśli większość jest dojżała, zarodniki zrzucone* to cykl dobiegł końca. Te pozostałe abortowały i już nie urosną (napewno nie jakoś znacząco). Po uzupełnieniu zapasów wody cykl się powtarza. I tak dopóty skrobii w substracie starczy (chyba). * Z tymi owocnikami i zrzuceniem zarodników to akurat jest różnie, bo czasem grzybnia nie produkuje ani tego, ani tego. Zbyt wiele się nie wypowiem na ten temat. Dopiero się uczę. | | |
|
|
|
|
| | max7715 psylorodek
postów: 12
zarejestrowano: 13.08.2020
|
góra ost.odpowiedź # link do tego postu dółwysłano: 2020.08.15 17:59:48 | rosną w górę te które już były m.in piny. Ten największy ma dokładnie 24 cm xddd | | |
|
|
| | psylofan psylorodek
postów: 15
zarejestrowano: 11.06.2020
|
góra ost.odpowiedź # link do tego postu dółwysłano: 2020.08.17 12:32:58 | Ja po ścince, wstawiam do lodówki growkita, jeśli wiem, że może mnie nie być w tym czasie w domu. Jak przyjeżdzam, to standardowo zalewam go wodą i wstawiam do terarium. Na kolejkne rzuty średnio muszę czekać ok.7 dni. Jak ktoś wyjeżdża, lub nie chce mu się pilnować growkita, to polecam plastikowe pudło, zmgławiacz i wentylator z timerem. | | |
|
|
|
| | max7715 psylorodek
postów: 12
zarejestrowano: 13.08.2020
|
góra ost.odpowiedź # link do tego postu dółwysłano: 2020.09.02 16:18:41 | Witam, Wszystko spoko. Ogólnie wyjechałem w czwartek, wróciłem w niedzielę w nocy. W poniedziałek tydzień temu zalałem je wodą do kolejnego rzutu, od wtorku liczę czas po wyjęciu z lodówki. Porobiłem dziurki w worku i wlałem wody na dno worka aby nie uschły. Stwierdziłem że co ma być to będzie. Po powrocie w niedzielę, wchodzę do pokoju a tu zimno - zostawiłem otwarte okno przez pomyłkę. Kit stał właśnie obok otwartego okna, zauważyłem kilkanaście małych grzybków, ale spisałem to na straty. Ku mojemu zdziwieniu dzisiaj zebrałem największy rzut od początku . Reguły nie ma, albo mam super szczęście xd Największy z pierwszego rzutu miał 3,9 po ususzeniu | | |
|
| | max7715 psylorodek
postów: 12
zarejestrowano: 13.08.2020
|
góra ost.odpowiedź # link do tego postu dółwysłano: 2020.09.02 16:20:54 | Dodam też, że nie obsługuję całości w rękawiczkach/maseczce i z niewiadomo jak sterylnymi warunkami. Mimo zrobionych otworów w worku po tygodniu czasu ani śladu zakażenia czy pleśni. | | |
|
| Drożdże na życie | max7715 | 2 | 264 | Drożdżak frywolnie: 2020.08.15 19:38:38 |
| Krzyżowanie | Drożdżak frywolnie | 5 | 229 | YpsiloN: 2020.08.13 21:52:16 |