A czy to czasem nie odciska się po prostu nieskolonizowane ziarno żyta?
Jeśli to pleśń, to nie jedz tego*. Odciski można zebrać, ale jeśli zdecydowałbyś się z nich zrobić płyn, to polecam je separować. Niech dajmy na to jeden odcisk będzie zawierał zarodniki pleśni, a reszta nie - wychodujesz szkodnika i wszystkie odciski pójdą do śmietnika.
* w sensie owocników, chociaż grzybni też bym nie jadł
Jak chcesz to usuwać to oczyść powietrze, ręce i narzędzia. Wykrój widoczne strzępki i zalej powstałe otwory wodą utlenioną. Odkazisz w ten sposób ranę i zapobiegniesz nowym zakażeniom. Jednakże metabolity tej pleśni i tak prawdopodobnie będą w grzybni.
Ja bym poczekał na rozwój sytuacji. Wydaje mi się, że to nieskolonizowane żyto.
@JK, a Ty co sądzisz? Czyżby to pierwszy zakażony growkit na forum?
Pozdrawiam
P.S.
Znam Twój ból. W NaDoleLandii też wszystko pleśnieje