<<< << 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 >> >>> |
۞ | Temat | Autor | Odpowiedzi | Odsłon | Ostatnia odpowiedź |
| Różowa kulka na wałku ze słomy | casloskopicus | 11 | 1023 | PsiloPony: 2020.11.02 22:23:15 |
| Grzybki ze Sri Lanki | psylonautka frywolnie | 4 | 525 | YpsiloN: 2020.11.01 20:05:56 |
| Jak wyjąć grzybnie z boxa ? | foton | 21 | 59 | Afriko: 2023.02.09 23:09:19 |
| Jak wyjąć grzybnie z boxa ? | foton | 21 | 774 | Afriko: 2023.02.09 23:09:19 |
| Czy to łysiczka lancetowata??? | foton | 6 | 445 | PsiloPony: 2020.11.02 22:20:48 |
| Eksperyment Halloweenowy | Makavelithadon99 | 72 | 1244 | Eksperyment frywolnie: 2020.11.24 14:11:28 |
| | psylonautka frywolnie
nienotowany
|
Temat: Eksperyment Halloweenowy wysłano: 2020.10.31 17:13:56 | Zachęcona opisem zaszczepienie torby z liśćmi przeprowadzonym na tym forum lata temu zrobiłam mały follow up. Opiszę go tutaj, może ktoś się przyłączy.
Zebrałam jesienne liście do siatkowanego worka do prania. Nadadzą się również siatkowe worki na warzywa z Lidla. (dobrze zebrać suche liście. Mokre robią bałagan)
Worek zalałam garnkiem wrzątku, dałam parę kropel płynu do mycia naczyń. Obciążyłam by nie wypływał. Mam nadzieję że w ten sposób spacyfikowałam konkurencyjne formy życia.
Potem worek poszedł do wody z wapnem do bielenia drzewek. 3-5 gramów na litr wody. Poleżał obciążony w kąpieli ok 12 godzin.
Nazajutrz worek poszedł na sitko do ocieknięcia.
Po kwadransie liście pakowane są do np foliowego tunelu do pakowania. Albo worka po pieczywie które sprawdza się świetnie - krojone chleby itd. Nie woreczek z piekarni. Garść liści, łyżka ziarna i tak na przemian. Upychać bardzo ciasno jak w poradniku 'uprawa na beli'. Potem zakręcić worek i spiąć opaską uciskową. Dalej jak w poradniku.
Na spacerach po lesie uwielbiam widok grzyni porastającej liście. Biel kontrastująca z kolorowymi liścmi. Może tu też się uda?
Jak coś wyjdzie będzie fotorelacja. | | |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
| | ;) frywolnie
nienotowany
|
góra ost.odpowiedź # link do tego postu dółwysłano: 2020.11.01 18:50:35 | Do substratów celulozowych wystarcza pasteryzacja bo nie zawierają one cukrów prostych atrakcyjnych dla kontaminantów. Są substratami wybiórczymi, atrakcyjnymi głównie dla grzybów i wsppógrających z nimi bakterii termofilnych. Oczywiście pasteryzacja nie zabija wszystkich przetrwalników - one dalej tam są tylko po prostu nie kiełkują za szybko przez co substrat taki jest zdatny do użytku przez określony czas. Okres przydatności do użycia substratów celulozowych można wydłużyć powtarzając pasteryzację/tyndalizując. Wtedy skiełkować mogą nawet zarodniki ze szprycy.
Substraty zbożowe trzeba sterylizować bo zawierają cukry proste i przez to są wybitnie atrakcyjne dla kontaminacji które rozwijają się dużo szybciej niż grzybnie grzybów kapeluszowych. |
|
YpsiloN prapsylocyb
postów: 553
zarejestrowano: 11.07.2020
|
góra ost.odpowiedź # link do tego postu dółwysłano: 2020.11.05 20:45:35 | @ pytanie Czy tyndalizacja słomy z użyciem wapna gaszonego ma rację bytu? Pytam pod kątem późniejszego spreparowania ciastka ze słomy, a następnie zaszczepienia go roztworem z zarodnikami. | Zrobisz tak - wezmisz czarno kure... |
|
;) frywolnie
nienotowany
|
góra ost.odpowiedź # link do tego postu dółwysłano: 2020.11.05 21:24:46 | Nigdy nie stosowałem pasteryzacji chemicznej. Nie znam jej skuteczności. Ja wole termiczną. Spróbowanie takiej techniki może być dobrym eksperymentem. Chętnie zapoznam się z Twoimi wynikami. |
|
|
|
L frywolnie
nienotowany
|
góra ost.odpowiedź # link do tego postu dółwysłano: 2020.11.02 22:53:28 | Ad 1. Można użyć tyndalizacji. Ad 3. Za niskie ciśnienie. Sterylizacja zachodzi w temp. 121 stopni C wytwarzając ciśnienie ok. 1,05 bara. Jednak te tureckie mają zaworki podatne na modyfikacje, więc łatwo je przerobić. | | |
|
| | ;) frywolnie
nienotowany
|
góra ost.odpowiedź # link do tego postu dółwysłano: 2020.11.01 19:01:12 | Zaszczepiając skolonizowanym ziarnem nie unieszkodliwiamy endosporów. One dalej tam są - wchłonięte przez grzybnie i mogą skiełkować w grzybni tak jak widziałeś to w swojej próbie ze słomą. | | |
|
|
|
|
|
|
| | ;) frywolnie
nienotowany
|
góra ost.odpowiedź # link do tego postu dółwysłano: 2020.11.01 21:33:39 | Pony, te 6*C nie robi jakiejś strasznej różnicy. Po prostu trochę dłużej będziesz musiał sterylizować. Ale o ile dłużej to Ci nie powiem bo na takim szybkowarze nigdy nie pracowałem. Sam mam 1.03 bara. Będziesz musiał sprawdzić doświadczalnie. | | |
|
| | PsiloPony metaprapsylocyb
postów: 946
zarejestrowano: 28.10.2020
|
góra ost.odpowiedź # link do tego postu dółwysłano: 2020.11.02 17:52:05 | @ Super! Dałeś/Dałaś mi nadzieję Ale od razu rodzą się pytania. Jak to wybadać bez angażowania zarodników w substracie? Czy wystarczy jak wysterylizuje żyto na przykład w słoiku i odstawie je na powiedzmy 14 dni do ciemni? Oczywiście mierząc czas sterylizacji w szybkowarze w niższym ciśnieniu dla porównania z kolejnymi próbami. W zasadzie pytanie brzmi, czy wysterylizowany substrat po tych 2 tygodniach od zabiegu: 1. będzie sterylny w przypadku dobrze przeprowadzonej sterylizacji, bez żadnych śladów ataku? lub czy; 2. będzie miał widoczną inwazję bakteryjno - pleśniową jeżeli sterylizacja będzie odbywać się za krótko? Tak mam przeprowadzić to badanie? Ty byś tak zrobił/a? I jak się do Ciebie zwracać? Dodaj proszę jeszcze jaki masz szybkowar i gdzie go nabyłeś o ile to nie były jeszcze czasy komuny? | Znajdziesz mnie na drugim końcu tęczy... | | |
|
|
|
|
| | ;) frywolnie
nienotowany
|
góra ost.odpowiedź # link do tego postu dółwysłano: 2020.11.02 21:13:57 | Dokładnie tak jak napisałeś Kucyku. Sterylizujesz i odkładasz nie zaszczepiając, i obserwujesz jak długo ziarna pozostają czyste. Jak wytrzymają miesiąc/dwa to może być. Ja swoim szybkim potrafiłem tak wyjałowić pszenicę, że po nieudanym zaszczepieniu (martwe zarodniki) przez pół roku substrat się prędzej zsechł niż zakaził. Szybkowar mam z przed ponad 20 lat, niemiecki, firmy nie pamiętam, jak będę w domu to napisze. Mordka wystarczy. | | |
|
|
| | L frywolnie
nienotowany
|
góra ost.odpowiedź # link do tego postu dółwysłano: 2020.11.02 22:45:34 | Dokręcamy, ale nie mocno, bo nie jest to konieczne. Podczas rozszczelniania szybkowaru ciśnienie może nie zdążyć ujść przez taśmę mikroporową, więc zostawia się dodatkową drogę ucieczki przez luźne wieczko. Jeśli nie zwalniamy zaworu, tylko czekamy, aż szybkowar powoli wystygnie, to możemy zakręcić mocniej. Zamiast taśmy, lepiej spisuje się wata syntetyczna(poduszki, pluszaki). Łatwo jest później zaszczepiać. | | |
|
| | PsiloPony metaprapsylocyb
postów: 946
zarejestrowano: 28.10.2020
|
góra ost.odpowiedź # link do tego postu dółwysłano: 2020.11.03 08:58:13 | @L Zaszczepiać będę przez gumowe porty w wieczkach, bardziej chodziło mi o wymianę gazową przez taśmę mikroporową, ale zakładam, że jest możliwa Na wcześniejsze pytanie odpisałeś: > Ad 3. Za niskie ciśnienie. Sterylizacja zachodzi w temp. 121 stopni C wytwarzając ciśnienie ok. 1,05 bara. Jednak te tureckie mają zaworki podatne na modyfikacje, więc łatwo je przerobić. Zatem pytam jak? Wymiana sprężyny i dociążenie "kapelusza zaworu"? | | |
|
|
|
| | lancetowata prapsylocyb
postów: 254
zarejestrowano: 2012.12.20
|
góra ost.odpowiedź # link do tego postu dółwysłano: 2020.11.05 23:14:23 | Skoro chcesz się męczyć z dodatkowymi portami, to Twoja broszka. Pokaż foto szybkiego(tureckiego), jaki chcesz przerobić, bo w tych co mam na myśli wystarczy podkładka/ki i rozciągnięcie sprężynki, ewentualnie same podkładki(w zależności jaką histerezę chcemy). Problemem jest jedynie to, że trzeba jakoś sprawdzić ciśnienie, przy jakim zadziała zawór(jakieś ciśnienie wzorowe). Nie jestem w stanie(chyba) dać Tobie przepisu typu: dołóż tak grubą podkładkę i o tyle rozciągnij sprężynkę, bo sam robiłem to metodą prób i błędów, obserwując wskazania manometra. Mogę ewentualnie pomierzyć Swoje, ale nie dam Tobie 100% gwarancji, że uzyskasz identyczne ciśnienie otwarcia. Spytam tak. Jak oceniasz Swoje zdolności techniczne? Posiadasz/masz dostęp do narzędzi? Ewentualnie, czy masz kogoś, kto mógłby Tobie pomóc?
| | |
|
| | PsiloPony metaprapsylocyb
postów: 946
zarejestrowano: 28.10.2020
|
góra ost.odpowiedź # link do tego postu dółwysłano: 2020.11.06 12:48:00 | @lancetowata: Szybkiego jeszcze nie nabyłem. Póki co zbieram info i ważę opcje. I jedna z opcji właśnie się pojawiła Chętnie pójdę w Twoje ślady i za Twoim przykładem, bo po co sobie utrudniać i wymyślać koło od nowa skoro można podążać już przetartymi ścieżkami... Jaki sprzęt masz na myśli, jaką grubą podkładkę i co z tą sprężyną? Jeżeli dobiorę dokładnie to samo do przeróbek jakie ty poczyniłeś, nie będę musiał ingerować nawet pokrywkę, żeby manometr instalować na kolejnym porcie. Zatem jeżeli to nie problem, podziel się info o modelu szybkiego, grubości i ilości podkładek oraz rozciągnięciu sprężyny, abym strzelić ksero Twojego projektu i aby wartości szybkiego były względnie podobne Co do moich zdolności technicznych: jeden z dyplomów jakie mam to technik mechanik i potrafię wymienić jedynie klocki w furze Ale narzędzia trzymać potrafię i jak jest potrzeba, to i wymyślę optymalne rozwiązania, niemniej jednak tu gdzie jestem narzędzi brak więc będziemy improwizować. Jak to mówią "potrzeba matką wynalazku" | Znajdziesz mnie na drugim końcu tęczy... | | |
|
| | lancetowata prapsylocyb
postów: 254
zarejestrowano: 2012.12.20
|
góra ost.odpowiedź # link do tego postu dółwysłano: 2020.11.07 00:06:28 | Ja wierciłem dodatkowy otwór pod manometr. Szybki z takim zaworkiem, np: https://allegro.pl/oferta/szybkowar-garnek-cisnieniowy-17-l-turecki-indukcja-9706444488 Niestety nie potrafię już znaleźć polskiego dystrybutora Hascevher, a jeszcze rok temu dokupowałem zaworki i uszczelki. Jeden zawór zamontowałem w biedronkowym szybkowarze Hoffen. Spróbuj poszukać dystrybutora części do Hascevher, bo jeśli nie ma, to ja bym zakup odpuścił, bo siadają uszczelki w tym szybkim. Najlepszym rozwiązaniem jest właśnie montaż tego zaworka w jakimś sensownym szybkim. Jak masz smykałkę techniczną, to można dostroić taki zaworek za pomocą pompki rowerowej/samochodowej z manometrem, lub na stacji, gdzie jest możliwość dopompowania opon. Postaram się rozkręcić moje zaworki w niedzielę. Szczerze mówiąc, to gdybym nie używał szybkowarów do gotowania, to bym ich nie kupił, tylko po to, by coś wysterylizować. W zamian tego tyndalizowałbym. Taniej, bez przeróbek, dodatkowych manometrów. Na tyndalizację trzeba tylko poświęcić więcej czasu. Ale przerobienie szybkowaru też wymaga czasu, więc jeśli mamy użyć szybkiego raz, czy dwa razy w roku, to bez sensu. Tyndalizacja przynosi takie same efekty, a jest prostsza i bezpieczniejsza. | | |
|
| | PsiloPony metaprapsylocyb
postów: 946
zarejestrowano: 28.10.2020
|
góra ost.odpowiedź # link do tego postu dółwysłano: 2020.11.07 12:39:53 | @lancetowata: Myślę, że genialnym pomysłem by wręcz było gdybyś założył odrębny temat w dziale Sprzęt/Materiały i opisał postępowanie z szybkim przy okazji umieszczając fotki skoro już poświęcasz się dla mnie i rozkładasz go na części pierwsze. Niech przyszłe pokolenia też skorzystają Co do szybkiego z biedry - też go szukałem, już nie ma go w sprzedaży i nigdzie nie jest dostępny. Zapewne już nie produkują. @Mordeczka - widzę, że się pojawiłeś: Może dodasz coś od siebie? | Znajdziesz mnie na drugim końcu tęczy... | | |
|
|
|
|
| | ;) frywolnie
nienotowany
|
góra ost.odpowiedź # link do tego postu dółwysłano: 2020.11.07 14:03:45 | Od ponad 20 lat nie zmieniałem szybkiego. Nie jestem na bieżąco. Mam swój kociołek i bardzo go lubię. Dobry gar to inwestycja na lata, szczególnie jak ktoś częściej używa. W przyszłości myślę o nowym, może Fungi Perfecti za 650$. | | |
|
|
|
|
|
|
| | lancetowata prapsylocyb
postów: 254
zarejestrowano: 2012.12.20
|
góra ost.odpowiedź # link do tego postu dółwysłano: 2020.11.08 21:27:11 | Obstawiam, że są oryginalne/rozciągnięte, bo są takie same w obu zaworach, ale 100% się nie podpiszę. Wiele lat temu to było. Ogólnie to ja zbieram różne przydasie, więc różne sprężynki posiadam i jest cień szansy, że mogłem jednak wymienić. Jeśli już zdecydujesz się na tę markę, to nie będzie problemem porównać sprężynki(podatność pod obciążeniem). Najprościej widzę będzie zamontować manometr 1,6 bara, nawet w miejsce zaworu bezpieczeństwa przy zachowaniu szczególnej ostrożności. Te szybkowary posiadają dodatkowy zawór bezpieczeństwa. Gumowy korek. Jeśli poprzednie dwa się zatkają, to wyskoczy gumka i zrobi się gejzer. Szybkiego nie rozsadzi, ale bycie w pobliżu niego podczas wywaleniu ostatniego zaworu(temperatura o wiele wyższa niż 120'C), to srogie poparzenia i blizny po nich na zawsze. | | |
|
| | PsiloPony metaprapsylocyb
postów: 946
zarejestrowano: 28.10.2020
|
góra ost.odpowiedź # link do tego postu dółwysłano: 2020.11.09 09:16:31 | W zasadzie z tym manometrem, to żaden techniczny problem. Popraw mnie jeżeli się mylę. Wiercę pokrywkę uszczelka z obu stron, przez nie wkładam manometr i zakręcam od wewnętrznej strony. W sumie nawet gwintować nie trzeba pokrywki skoro od wewnątrz skręcę śrubą. Obleci? Czy zrobiłbyś/eś to inaczej? Ps. Jeżeli to nie problem, wstaw fotkę Zamiast manometru rzucę się na termomanometr tylko jeszcze nie mogę się zdecydować jaki: tylny czy dolny. Jaki Ty masz? (ponawiam prośbę o fotkę - z góry pokrywy i z dołu ) | Znajdziesz mnie na drugim końcu tęczy... |
|
|
|
|
| | muchomorek psylorodek
postów: 32
zarejestrowano: 12.11.2020
|
góra ost.odpowiedź # link do tego postu dółwysłano: 2020.11.21 17:11:00 | Może głupie pytanie, ale czemu nie można wysterylizować tych słoików z substratem w piekarniku w odpowiedniej temperaturze? Nie mam szybkiego i też nie za bardzo chce mi się zagracać domu sprzętem który bedzie mało używany |
|
|
|
|
|
|
|
|
| | PsiloPony metaprapsylocyb
postów: 946
zarejestrowano: 28.10.2020
|
góra ost.odpowiedź # link do tego postu dółwysłano: 2020.11.23 09:22:00 | No i sie przypomniał xD Jest już usatysfakcjonowany i dziękuje alę równjeż czuje niedosyt i z pewnością powstaną nowe pytania jak to: Jak osadziles manometry? Nie do końca dostrzegam to na zdjęciach Gwintowaleś? No i ten w pokrywie. Czy otwór po kapturku byl gwintowany i w takim samym rozmiarze co szyjka manometru? | Znajdziesz mnie na drugim końcu tęczy... | | |
|
| | psilanca frywolnie
nienotowany
|
góra ost.odpowiedź # link do tego postu dółwysłano: 2020.11.23 20:12:06 | Nic nie gwintowałem. Odpowiedziałem przecież na ostatnie pytanie, że obleci, czyli zrobiłem jak pisałeś, dodałem jedynie podkładki między nakrętki a uszczelki/oringi. Manometry mają już gwint. Wystarczy dopasować nakrętkę. W tym mniejszym nakrętka mi prawie podpasowała, co była w oryginale. Jest ciut luźna, więc uważam, by manometr nie wystrzelił mi w twarz Jednak u mnie w domu to ja jestem kucharzem. Moja pani stroni od szybkowarów, piekarników i patelni. Jednym słowem tam, gdzie ryzyko poparzenia największe i najdotkliwsze. | | |
|
|
| | PsiloPony metaprapsylocyb
postów: 946
zarejestrowano: 28.10.2020
|
góra ost.odpowiedź # link do tego postu dółwysłano: 2020.11.23 22:59:04 | @lancetowata Jakże ja się teraz czuję usatysfakcjonowany! Niech Ci grzybnia w owocnikach wynagrodzi @Ypsilon został z/s-trollowany Ps. No właśnie co z eksperymentem? Dziewczę się pochwaliło pomysłem i już nie wróciło... | Znajdziesz mnie na drugim końcu tęczy... | | |
|
|
|
|
|
|
semilanceata frywolnie
nienotowany
|
góra ost.odpowiedź # link do tego postu dółwysłano: 2020.11.24 21:14:24 | Być może też rzuciłem linkiem o uprawie na liściach, że nie każdy rodzaj się nadaje, ze względu na taniny, czy cuś. Coś kojaże, ale nie pamiętam. Warto przeszukać forum. Tu już było naprawdę o wszystkim. Czytałem kiedyś te forum jak lekturę. Od najstarszych tematów z każdej kategorii. Polecam, bo serio tutaj już są odpowiedzi na wszystkie pytania, a i wiele ciekawostek, o jakich nie macie pojęcia. No i oczywiście podstawą podstaw jest wspaniała praca o nazwie "PsilOsopediuM" | | |
|
|
L frywolnie
nienotowany
|
góra ost.odpowiedź # link do tego postu dółwysłano: 2020.11.24 19:40:08 | No proszę My tu w Jej temacie zrobili sobie wielki OT, a koleżanka ani słowa. Dopiero wywołana do tablicy się odezwała |
|
|
|
|
| GK na sterydach (^_o) | psylonautka frywolnie | 5 | 401 | PsiloPony: 2020.11.01 14:58:04 |
| Parę pytań przed uprawą - McKennai | PsiloPony | 74 | 1519 | PsiloPony: 2020.11.27 18:36:18 |
| McKennaii nie rosnie - pomocy | pixtix | 16 | 788 | pixtix: 2020.10.29 16:09:49 |
| Mam parę pytań w poście je rozwinąłem | pixtix | 71 | 1210 | figi3l: 2020.11.17 09:01:51 |
| McKenna, Growkit, czarny skurwiel atakuje | figi3l | 5 | 724 | Czcirad44: 2020.10.28 10:32:46 |
| pierwszy growkit- nietypowy zapach | Czcirad44 | 33 | 1157 | PsiloPony: 2020.11.08 10:59:04 |
| Ogrodowa niespodzianka? Identyfikacja | orion | 2 | 539 | JK frywolnie: 2020.10.28 14:43:34 |
| Mąka ryżowa | trebuh4 | 0 | 165 | Grzybek: 2020.10.27 15:48:11 |
| Czy któreś to łysiczki | Grzybek | 19 | 668 | PsiloPony: 2020.10.29 19:53:37 |
| GT czarny nalot, do wyrzucenia? | nowygrzybiarz321 | 53 | 1562 | PsiloPony: 2020.10.31 11:13:17 |
| Relacja z uprawy Colombian. | Czarny frywolnie | 9 | 405 | YpsiloN: 2020.10.20 02:22:38 |
| Narośl. 3 rzut | Nex | 17 | 707 | aho frywolnie: 2020.10.20 15:01:42 |
| Suszenie odcisku Cubensis w dehydrylatorze | Zbucki | 6 | 514 | YpsiloN: 2020.10.17 17:26:43 |
| Uprawa cubensis, w warunkach takich jak zwykłe pieczarki | YpsiloN | 14 | 445 | . frywolnie: 2020.10.20 15:11:36 |