Siemka mam pytanko co do zarodników czy używacie Świerzno zrzuconych czy dajecie im przeschnąć ponownie nawadniacie w strzykawie i dopiero szczepicie Jak długo zostawiacie zarodniki do przeschnięcia ?Odciski z 2 flush'aLeżały około 24h teraz się susza
1 odcisk 1 szpryca ? Czy zależy od rozmiaru odcisku podziel się przyblizonymi wartościami ? Po przygotowanej strzykawie z suszonymi ile dajesz im czasu żeby się napiły ?
Ja robię tak 10x10cm/3 z jednego odcisku. W sumie to najwcześniej użyłem roztworu po tygodniu "leżakowania" i działa. Wydaje mi się, że na świeżo po spreparowaniu strzykawki też by banglała, ale nie miałem okazji stestować
Im mniej zarodników w roztworze tym dłużej przerasta substrat ale za to jest bardziej jednorodny pod względem genetycznym (mniejsze zróżnicowanie fenotypowa owocników).
Polecam stosowanie grubszej foli ta była z Lidla 1opcja do wyboru łatwo skalpel ja dziurawi podczas skrobania do kielonka teraz kupiłem folie Jana niezbędny ogólnie wygodniejsza w pracy z słoikami i pewnie odciskami też
Od siebie polecę również wykładanie kapeluszy na już docięte "formatki" z folii alu. Np 15x15, czy tam 20x20cm. Redukujesz czas pracy przy składaniu gotowych odcisków. Po prostu ściągasz kieliszek i szybko zawijasz je w te sreberka
Używając mniejszych słoików szybciej skolonizuje i łatwiej zamieszać. W nakrętce wystarczy jedna dziura z watą syntetyczną do wymiany gazowej i zaszczepiania zarazem. Tak celem ułatwienia sobie w przyszłości
Do nakrycia słoików każda folia się nada. A jeśli chodzi o zeskrobywanie odcisków bez naruszania jej struktury - idzie dojść do wprawy, kwestia treningu
Bierzesz kawałek folii o rozmiarze powiedzmy 25 x 10 cm. Zaginasz w połowie, tak że jest 25 x 5 x 2 cm. Odchylasz górę lekko i dajesz do środka pięć grzybów. Jak wysypią, dzielisz folię na pięć kawałków i masz pięć printów o rozmiarze 5 x 5 cm (nie licząc zagięć).