Hej,
Jestem nowy w temacie. 5 dni temu kita zalałem na 12 godzin które przesiedział na dworze, potem trafił na matę, pryskałem ścianki raz dziennie.
Zauważyłem wczoraj że ciastko się zmniejszyło a woda zebrała w rogach torby, dzisiaj zdjąłem z maty i trzymam kita w temperaturze 21-23 stopni.
Od 2 dni nie widziałem żeby grzybnia się jakoś ruszyła/rozrosła na powierzchni.
Stąd moje pytanie: Co mogę zrobić żeby "nawilżyć" ciastko? I czy powinien się martwić?
Z góry dziękuję!
Wrzucam też zdj z dzisiaj.

