Miałem nieco podobnie. Grzyby się nie łamany pod własnym ciężarem ale te z późniejszych rzutów miewały puste nóżki. Nie zastanawiałem się nad tym wcześniej. Teraz jak tak myśle to może przez to że grzybnia już stara/wyeksploatowana/zmęczona. Ziemia już nie płodna taka jak kiedyś hahaha
Jeszcze nie bede jednak zrywał, ale jak naciskam na nóżki to są jak wydmuszki. To samo mialem przy innym boksie. Może tak jak pisze ElGrzybunio juz nie maja tyle pożywki z grzybni.