Pokarały. xD
Moja droga do grzyboow podchodzi się z szacunkiem i cierpliwością.
Tripem się delektuje jak życiem. A nie nadupia jak w worek treningowy.
Czego się spodziewaliście żądając mocnych wrażeń? Grzyby więc od Was zażądały gotowości stawienia czoła Waszym własnym intencjom. Chcieliście testować życie? A jesteście gotowi by je zakończyć??