Liczę na wzajemny poczęstunek łakociami
Jesteś zainteresowany?
Udowadniać nie zamierzam. Kto choć raz był na dołku, ten wie że polska policja nie zawracałaby sobie głowy siedzeniem na grzybowym forum.
Ryzyko jak z tripem, albo zaryzykujesz wsiądziesz i poznasz albo zrezygnuj z wycieczki.
Brakuje mi psychodelicznych duszy, wszyscy znajomi szamani rozjechani po świecie.
Jestem otwarty na nowe znajomości.
Dla wiekszego poczucia bezpieczeństwa oraz zwykłego zobaczenia czy osobowościowo się zgadzamy zapraszam do wstępnego poznania się na odległość, za pomocą słowa pisanego.