Ostatnie 4 pudelka z psilo (zboze z wermikulitem) jakie zamowilem doszly z otwartymi pokrywkami i dwa z pudelek byly tak popekane ze musialem dac myco besposrednio do toreb z filtrem.
Pierwsze piny zaczely wychodzic teraz po jakims tygodniu, obejrzalem troche substrat i zauwazylem troche ciemnych przefarbien na trzech z czterech pudelek.
Nie wiem czy panikuje jako ze pudelka doszly otwarte czy jest faktcynie powod zeby sie martwic o kontaminacje?
Wie ktos co to za ciemne przefarbienia? Metabolity, wermikulit czy kontaminacja? Bezpieczne dalej czy beda do wywalenia?
Dzieki za pomoc!