Czołem podróżnicy
Po kilku latach chciałem wyhodować trochę biletów w kosmos
Nawet zachowałem sobie print jednak ten mocno przywarł do szkła i pomimo kilkugodzinnego moczenia ani ruszy. Coś tam poskrobalem, strzykawka powstała jednak po zaszepieniu żyta od kilku dni nic nie rusza... Nawet pleśń
Teratura 28. Wilgotność z pewnością spoczko. Wszystko super a zarodniki coś śpią.. nie wiem czy kilkuletni odcisk mógł przestać być aktywny...
Dlatego też poszukuję przyjaznego podróżnika, który ma i chciałby podzielić się
Cóż to będzie nie ma dużego znaczenia gdyż jak wspomniałem po latach zaczynam i okazało się, że nie mam nic
Myślę, że priv będzie rozsądnym miejscem na wymianę informacji.
Z góry dziękuję za Twoją pomoc