Siemano robie grzyby od 2 tyg poszla pierwsza partia trzech grzybów jeden w ch*j wielki dwa mniejsze, poszly pod material i na grzejnik, przychodze z zapytaniem czy jest wszystko okej. Lekko ciemne miejsce z elegacka temperaturą i pryskam po sciankach od czasu do czasu wodę. Przygotowywalem sie od dluzszego czasu i bede robil jeszcze jednego licze ze z obydwu na sucho wyciagne z 110g ale wątpie poki co na tak wysoki wynik. Suszyc na grzejniku bede 6dni bo tak pisali ludzie w roznych watkach. Zalany growkit był wodą przez chyba 18h i pozniej odcedzony. Przed dlugi czas nie było pinow ale to pewnie ze wczesniej nie było grzejnika a temp pokojowa. Teraz warunki ma superowe zobaczymy jak z suszeniem obawiam sie plesni wrzuce fotki jutro/pojutrze jak wygladają na grzejniku